Reklama

Niedziela Małopolska

Gumniska k. Dębicy

Bohaterowie z polany Kałużówka

To była dramatyczna, ale jednocześnie zwycięska walka grupy partyzantów –
mówił w czasie homilii bp Stanisław Salaterski

Stanisław Nylec

To była dramatyczna, ale jednocześnie zwycięska walka grupy partyzantów – mówił w czasie homilii bp Stanisław Salaterski

Kilkaset osób oddało hołd żołnierzom II Zgrupowania 5. Pułku Strzelców Konnych Armii Krajowej, którzy w sierpniu 1944 r. stoczyli walkę z oddziałami niemieckimi na polanie Kałużówki. Wśród zebranych nie zabrakło ostatniego, żyjącego uczestnika tamtych wydarzeń, Jerzego Krusensterna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na patriotycznym spotkaniu zgromadzili się przedstawiciele samorządów, związków kombatanckich i młodzież, podkreślająca, że to ważne, aby zachowywać pamięć o bohaterach, szczególnie biorących udział w bitwie na Kałużówce, ponieważ to część historii powiatu dębickiego. – Oni walczyli o to, abyśmy mogli żyć w wolnej Polsce. Jesteśmy winni im tę pamięć – stwierdzają uczniowie. Mimo deszczowej pogody, przyszło też sporo rodzin z małymi dziećmi. – Chcemy, aby nasze dzieci od wczesnych lat poznawały historię tej ziemi – zapewnia pani Sabina.

Marzenie o wolności

Ks. Czesław Frączek, proboszcz parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Gumniskach, nie ukrywał, że organizatorzy zastanawiali się, czy ze względu na niesprzyjające warunki atmosferyczne nie przenieść uroczystości do świątyni. – Ostatecznie zdecydowano, że wszystko odbędzie się na polanie i myślę, że dobrze się stało. Takiego klimatu, takiego głębokiego przeżycia 74. rocznicy bitwy na Kałużówce i akcji „Burza” nie mogliśmy się spodziewać. To nie tylko zdanie organizatorów, ale i wielu uczestników wydarzenia – zapewnia Ksiądz Proboszcz. Potwierdza to również mjr Jerzy Krusenstern, ps. „Tom” – ostatni żyjący uczestnik tamtych wydarzeń. Wspomina: – Na tej polanie byliśmy otoczeni przez wojska niemieckie. Ostrzeliwała nas także artyleria Armii Czerwonej. Mimo to udało nam się doprowadzić do ewakuacji żołnierzy Wermachtu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wzruszenia w czasie uroczystości nie krył Przemysław Lazarowicz, wnuk mjr. Adama Lazarowicza – dowódcy obwodu Dębica w czasie akcji „Burza”, oraz syn mjr. Zbigniewa Lazarowicza, ps. „Bratek”. – Pamięć o tamtych wydarzeniach jest ważna dla osób z pokolenia, które odchodzi, pokolenia mojego ojca. Oni walczyli o wolną Polskę. Mieli marzenie żyć w niej. My mamy szanse je realizować – podkreśla potomek bohaterów.

Szacunek od zawsze

Centralnym punktem obchodów była Msza św., której przewodniczył bp Stanisław Salaterski. – Modlitwy sercem poetów i żołnierzy, zanoszone do Boga, na pewno płynęły stąd, z Kałużówki, gdzie 12 sierpnia 1944 r. partyzanci próbowali ratować ludność cywilną Gumnisk i Braciejowej przed pacyfikacją żołnierzy hitlerowskich [chodzi o akcję odbicia pacyfikowanej przez Niemców ludności Gumnisk – dop. red.]. To była dramatyczna, ale jednocześnie zwycięska walka grupy partyzantów, którzy potrafili się przeciwstawić przeważającej armii niemieckiej i to tak skutecznie, że ci zrezygnowali z zemsty na tych, których partyzanci bronili – mówił w czasie homilii Biskup.

Reklama

Zwrócił także uwagę, że wdzięczność i szacunek dla ofiary krwi ojców trwała na tej ziemi od zawsze. – Trzeba, abyśmy w tej wdzięczności trwali, najpierw modląc się o miłosierdzie Boże, wieczną szczęśliwość dla tych, którzy za nas i naszą ojczyznę, życie Bogu składali. Trzeba też pamiętać o tych miejscach, które są uświęcone krwią tylu bohaterów. Trzeba opowiadać ich historię następnym pokoleniom, by ona nie była zapomniana, przekłamana i by ożywiała miłość do ojczyzny w każdym z nas – nauczał bp Salaterski. Po Mszy św. odczytano apel poległych. Salwę honorową wykonał 33. Batalion Lekkiej Piechoty Obrony Terytorialnej, a następnie poszczególne delegacje złożyły kwiaty u stóp pomnika na Kałużówce.

Na wiele sposobów

To nie jedyna uroczystość, odbywająca się na terenie parafii w Gumniskach, związana z akcją „Burza”. W dniu Święta Wojska Polskiego została odsłonięta i poświęcona tablica upamiętniająca ks. Stanisława Bartosza ps. „Mieczyk” – kapelana żołnierzy AK obwodu Dębica, uczestniczącego w bitwie na Kałużówce. – To on udzielał tajnych ślubów, chrztów, spowiadał żołnierzy. Ciekawe świadectwo zostawił o nim Zbigniew Lazarowicz, który wspominał, że w czasie największej walki ks. Stanisław biegł z krzyżem w ręku wśród walczących żołnierzy, aby dodać im odwagi – relacjonuje Maciej Małozięć, wiceprezes Okręgu Tarnów Światowego Związku Żołnierzy AK. Uroczystości odbyły się nieprzypadkowo w kościele w Gumniskach – w parafii, w której ks. Stanisław Bartosz był wikariuszem podczas II wojny światowej.

Reklama

Bohaterów z Podkarpacia uczczono także na sportowo. W III Biegu Partyzanta Szlakiem Akcji „Burza” wzięło udział ponad 100 zawodników, dla których przygotowano dwie trasy (21- i 10-kilometrowe), prowadzące przez okoliczne tereny leśne. – Cieszę się, że przygotowano propozycje dla aktywnych osób – mówi jeden z uczestników biegu.

Organizatorami obchodów byli: Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej – Środowisko 5. Pułku Strzelców Konnych AK w Dębicy, Powiat Dębicki, Miasto i Gmina Pilzno, Gmina Dębica, Miasto Dębica, Miejski Ośrodek Kultury w Dębicy, Lasy Państwowe Nadleśnictwo Dębica, Zespół Szkół w Gumniskach, Hufiec Związku Harcerstwa Polskiego Dębica, Związek Strzelecki „Strzelec” i parafia Wniebowzięcia NMP w Gumniskach. Patronat honorowy nad wydarzeniem objął Prezes Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy AK.

Polana Kałużówka to centralny punkt Szlaku Partyzanckiego. Rozegrała się tu dwudniowa bitwa żołnierzy II Zgrupowania 5. Pułku Strzelców Konnych Armii Krajowej z oddziałami niemieckimi. Przez cały dzień, 23 sierpnia 1944 r., Niemcy prowadzili silny ostrzał artyleryjski skierowany na stanowiska AK w rejonie Kałużówki. Podczas próby przebicia na stronę sowiecką, żołnierze AK zostali ostrzelani przez artylerię Armii Czerwonej, pomimo że artylerzyści sowieccy zapewniali skierowanie ognia na stanowiska niemieckie. W tej sytuacji mjr Adam Lazarowicz „Klamra” podjął decyzję o zaprzestaniu akcji przebicia na stronę sowiecką. Rankiem następnego dnia Niemcy przystąpili do głównego uderzenia oddziałami piechoty na wzgórze (426 m.n.p.m.), gdzie skoncentrowali się partyzanci. Żołnierze II Zgrupowania cofali się stopniowo w głąb lasu, by kilkakrotnie przejść do kontrnatarcia. Kiedy śmiertelnie ranny został dowódca niemiecki w randze majora, żołnierze Wermachtu rozpoczęli ewakuację z rejonu Kałużówki. Swoje obozowisko opuścili także żołnierze II Zgrupowania. Walki na Kałużówce całkowicie ustały ok. godz. 19.

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2018-09-04 13:45

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Wolność złota czy rozumna

Jan Matejko, „Konstytucja 3 maja 1791 roku”

Wikipedia

Jan Matejko, „Konstytucja 3 maja 1791 roku”

Ustawa Rządowa uchwalona przez Sejm Czteroletni w 1791 r. miała uratować naszą ojczyznę.
Tak przed 226 laty czuło wielu Polaków. Jednak nie wszyscy. Kłopot w tym, że dla części naszych rodaków, tych możnych i wpływowych, nie był to wielki akt woli i rozumu, lecz perfidny zamach na największe narodowe dobro – szlachecką złotą wolność

Więcej ...

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie został wyprodukowany

2024-03-28 22:00
Całun Turyński

Adobe.Stock

Całun Turyński

W Turynie we Włoszech zachowało się prześcieradło, w które według tradycji owinięto ciało zmarłego Jezusa - Święty Całun. W ostatnich latach tkanina ta została poddana licznym, nowym badaniom naukowym. Rozmawialiśmy o tym z prof. Emanuelą Marinelli, autorką wielu książek na temat Całunu - niedawno we Włoszech ukazała się publikacja „Via Sindonis” (Wydawnictwo Ares), napisana wspólnie z teologiem ks. Domenico Repice.

Więcej ...

Świdnica. Znakomite wieści dla świdnickiej katedry

2024-03-28 22:00
Proboszcz katedry podczas oprowadzania gości po katedrze

Beata Moskal-Słaniewska Prezydent Świdnicy

Proboszcz katedry podczas oprowadzania gości po katedrze

Stolicę diecezji odwiedziła Joanna Scheuring-Wielgus, wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, przywożąc ze sobą znakomite wieści dla miasta i jego dziedzictwa kulturowego.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Wiadomości

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Sercanie: niepokoją nas doniesienia o sposobie prowadzenia...

Sercanie: niepokoją nas doniesienia o sposobie prowadzenia...

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną...

Wiara

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną...

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Kościół

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Wiara

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Kościół

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na...

Wiara

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na...

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...

Kościół

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...