Reklama

Prosto i jasno

Ludzie laboratoryjnymi szczurami

RAFAŁ ZAMBRZYCKI/SEJM.GOV.PL

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Koalicja PO-PSL dopuściła w uchwalonej ustawie o nasiennictwie stosowanie pasz z GMO do końca 2016 r., inaczej mówiąc - ekipa Donalda Tuska otworzyła szeroko drzwi żywności genetycznie modyfikowanej, odrzucając nawet poprawkę, dzięki której producenci pasz powinni informować o obecności GMO. Co ciekawe, o szybkie uchwalenie ustawy zabiegała Kancelaria Prezydenta Komorowskiego. Jak się ta decyzja ma do zapewnień premiera i ministrów, a także wielu polityków z PO i PSL, że chcą, aby Polska była wolna od GMO? Dlaczego podczas głosowań uczynili coś zupełnie przeciwnego?

Przypomnę, że to za rządów PiS parlament przegłosował ustawę o zakazie używania pasz zawierających GMO - zakaz miał wejść w życie w 2009 r., ale koalicja PO-PSL przesunęła go wówczas o 4 lata, a teraz znowu o kolejne 4 lata. Jest to o tyle dziwne, że otwarcie Polski na GMO jest wbrew europejskiej tendencji, ponieważ zakaz upraw GMO na swoim terytorium wprowadziło już 9 krajów unijnych, w tym Niemcy i Francja. Ostatnio zakaz importu żywności genetycznie modyfikowanej wprowadziła nawet Rosja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie jest prawdą, że uchwalona ustawa o nasiennictwie rzekomo wprowadza surową kontrolę ministerialną - to znaczy będzie zakaz stosowania tych nasion, natomiast wolno będzie nimi handlować. To jakiś absurd. Pytanie: Kto będzie w stanie skontrolować miliony hektarów pól na obecność GMO? Ponadto mydli się oczy, że wprowadzenie tych zmutowanych nasion do środowiska nie stanowi zagrożenia dla rolnictwa ekologicznego. Innymi słowy - jakiś magik ma zakazać pszczołom zapylania roślin między sąsiadującymi polami GMO i EKO! Efekt będzie taki, że rolnicy uprawiający żywność EKO stracą certyfikaty i będą zmuszeni do upraw GMO.

Największy bój toczą między sobą naukowcy, nie jest bowiem dokładnie znany wpływ GMO na środowisko. Obawy budzą szczególnie rośliny zawierające geny odporności na herbicydy. Istnieje zagrożenie, że dojdzie do skrzyżowania z ich dziko żyjącymi krewnymi, w wyniku czego może dojść do powstania np. superchwastu, odpornego na działanie środków ochrony, a tym samym niemożliwego do zniszczenia. I tu szaleni naukowcy snują teorie, o których natura nie śniła. Czy ktoś wyobraża sobie np. ziemniaki z genami meduzy czy ryby, a nawet z genami człowieka, odporne na wszelkie szkodniki? Podobno nie będą miały wpływu na ludzki czy zwierzęcy organizm. To dlaczego szczury karmione tylko kukurydzą GMO, zawierającą glifosat - silny środek przeciw chwastom - zaczęły chorować na raka, a także miały poważne uszkodzenia wątroby, nerek, żyły krócej, niektóre z nich miały zniekształcone ciała?

Reklama

Pojawia się coraz więcej dowodów na to, że toksyny GMO ze spożywanych roślin przenikają do ludzkiego organizmu. Niemieccy naukowcy znaleźli ich ślady w krwi badanych osób, a badania kanadyjskie wykazały ich obecność w krwi pępowinowej ciężarnych matek. Dowodzi to, że produkty transgeniczne nie są skutecznie usuwane podczas procesu trawienia i wydalania, co nam od lat uporczywie wmawiano. Jeśli zatem ktoś pyta, skąd tyle zachorowań na raka na świecie, a także w naszym kraju, to jedną z przyczyn jest niezdrowa żywność, nierzadko pochodząca z GMO.

Jak wspomniałem, wojnę między sobą toczą naukowcy, ale nie zapominajmy, że zarówno naukowcy, jak i największe światowe media dostają często ogromne pieniądze od koncernów produkujących pasze, aby albo kłamać o nieszkodliwości GMO, albo milczeć - tak jest u nas. Tak właśnie postępuje rząd RP, dopuszczając do tego, że ogólnokrajowe media albo milczą, albo dezinformują społeczeństwo, przekonując, że przeciwnikami GMO w rolnictwie i żywności są tylko ekolodzy i ekorolnicy. To nie jest prawda! W Polsce istnieje duży opór społeczeństwa i lokalnych samorządów wobec GMO.

Powinno budzić zdumienie, a może i grozę, że Ministerstwo Środowiska uznaje istniejące nierejestrowane uprawy roślin GMO w Polsce za legalne, a minister rolnictwa w publicznych wypowiedziach stwierdza, że Polska ma zakaz upraw GMO i uprawy takie są nielegalne. Tak różne interpretacje istniejących przepisów nasuwają wniosek, że jest to celowa manipulacja.

Reklama

Należy wręcz krzyczeć, że dopuszczenie obrotu nasionami modyfikowanymi jest złamaniem polskiego prawa, które od 2001 r. stanowi, iż Polska jest krajem wolnym od GMO. Obrót nasionami GMO zniszczy tradycyjne, ekologicznie czyste polskie rolnictwo. Dopuszczenie upraw GMO jest sprzeczne z polską racją stanu, leży natomiast w interesie wielkich korporacji. Grozi nam, że Polska, słynąca z ekologicznej żywności, stanie się żywnościowym śmietnikiem Europy. Z pewnością jest to na rękę rolnikom niemieckim czy francuskim, ale wbrew interesowi Polski. Nie bądźmy jak laboratoryjne szczury.

* * *

Czesław Ryszka
Pisarz i polityk, publicysta „Niedzieli”, poseł AWS w latach 1997 - 2001, w latach 2005-2011 senator RP;
www.ryszka.com

Podziel się:

Oceń:

2012-12-31 00:00

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Bitwa o lasy nadal trwa

Niedziela Ogólnopolska 2/2015, str. 42

Bory Tucholskie

ARCHIWUM: URZĄD MIASTA TUCHOLA

Bory Tucholskie

Jesteśmy wzorem dla innych krajów, o czym świadczy nagroda UNESCO dla Lasów Państwowych za wzorową organizację. Dlaczego zatem obecne władze chcą niszczyć dorobek kilku pokoleń Polaków?

Więcej ...

Zmiany kapłanów 2024 r.

2024-05-22 15:45

Karol Porwich/Niedziela

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Więcej ...

Łódź: zmiany personalne księży

2024-06-17 13:45
Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Kościół

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Wiara

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Niedziela Podlaska

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Nowy Sącz: Pożar zabytkowego kościoła p.w. Św. Heleny

Kościół

Nowy Sącz: Pożar zabytkowego kościoła p.w. Św. Heleny

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Sport

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Niedziela Świdnicka

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

Wiara

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Wiara

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

Wiara

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy