22 czerwca br. w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Czarnej, w niezwykłej scenerii odbyło się kolejne, 11. już nabożeństwo ku czci św. Rity. Przy akompaniamencie szalejącej burzy, w pogrążonym w mroku kościele (z powodu burzy nastąpiła przerwa w dostawie prądu), czciciele św. Rity zgromadzeni na wspólnej modlitwie różańcowej wypraszali za Jej wstawiennictwem potrzebne łaski w sprawach trudnych i, po ludzku wydawałoby się, niemożliwych do spełnienia. Punktem odniesienia był tylko nikły blask świecy, oświetlającej Najświętszy Sakrament oraz odczytującego prośby proboszcza parafii ks. prał. Andrzeja Majewskiego. To małe światełko było jednak w ciemnym kościele światłem, które rozświetla ciemności i daje nadzieję wszystkim tym, którzy coraz liczniej gromadzą się w Czarnej 22. dnia każdego miesiąca, aby za sprawą św. Rity wypraszać potrzebne łaski.

Rita nie zawiodła i tym razem, wraz z rozpoczęciem Eucharystii, kościół rozbłysnął światłem i oczom wszystkich ukazało się przepięknie udekorowane bukietami róż prezbiterium oraz dwa nowe obrazy, które tego dnia zostały poświęcone - bł. Jana Pawła II oraz św. Rity - bliskich naszemu sercu orędowników, którzy są w naszej parafii w sposób szczególny obecni w relikwiach. Ks. Andrzej Majewski powitał wiernych i wprowadził ich w klimat nabożeństwa, a słowo do nich wygłosił ks. prał. Marian Bocho. Przypomniał postać św. Rity, zachęcając wiernych do naśladowania jej w wytrwałej wierze i do zaufania Panu w każdym momencie naszego życia.

Wielu czcicieli Świętej, zarówno parafian jak i pielgrzymów przybywających nawet z odległych stron, mogłoby na pewno zaświadczyć o niezwykłym wsparciu, jakiego udzieliła im i udziela św. Rita. Ks. Andrzej Majewski sam zauważa w naszej parafii owoce wsparcia tej Świętej, która swoją pokorą i wytrwałą wiarą dokonywała niezwykłych rzeczy. Te niezwykłe rzeczy dzieją się również tu i teraz. Osoby, które były zniewolone, powstają z nałogów, podpisują Krucjatę. Mało tego - angażują się w prace przy parafii. Od marca grupa ok. 30 parafian podjęła trud umocnienia i odnowienia swojej wiary, uczestnicząc w Seminarium Odnowy Wiary.

Nie sposób nie wspomnieć tu o jeszcze jednym wielkim owocu wparcia św. Rity i Jerycha Różańcowego, które systematycznie odbywa się w naszej parafii, o szczególnym darze Bożej Łaski i modlitwy różańcowej - ksiądz Andrzej, mimo swojej choroby, trwa z nami i stając się narzędziem w Bożych rękach, realizuje kolejne wielkie dzieła w parafii. Od początku zmagań z chorobą, parafianie otoczyli swojego Księdza modlitwą. Jej szczególną formą, która trwa do dziś, jest „rzeka różańca”. W ubiegłym roku, w sierpniu, dzięki staraniom księdza Andrzeja, „dołączyła” do nas św. Rita. Wierzymy, że dzięki modlitwie oraz dzięki wsparciu Świętych obecnych w relikwiach w naszym kościele, możemy się cieszyć z owoców pracy naszego Pasterza.

Od modlitwy się wszystko zaczyna, a potem przenosi się na życie nasze, naszych rodzin, na życie parafialne. Prośmy Pana, abyśmy byli wytrwali i pokorni jak św. Rita, abyśmy dojrzewali coraz bardziej do modlitwy i wciąż uczyli się dostrzegać jej owoce w naszym życiu. Zapraszamy więc do Czarnej - do miejsca, w którym za wstawiennictwem św. Rity można wypraszać łaski w sprawach szczególnie trudnych. Trzeba tylko zaufać i prosić modlitwą.