Reklama

Niedziela Łódzka

Kard. Ryś na Arenie Młodych: mogę mieć wszystko, ale bez Boga nic się nie liczy!

2025-03-07 13:25

Ks. Paweł Kłys

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Dzisiaj na Arenie Młodych chodzi o to, żebyście spotkali Jezusa. Chcę wam powiedzieć, że nie ma czegoś takiego w życiu, co moglibyście dostać, co was w pełni zadowoli. To, co człowieka może zadowolić, to jest spotkanie z Osobą - mówił kard. Grzegorz Ryś do młodych w Łodzi.

W archidiecezji Łódzkiej zakończyły się 3-dniowe rekolekcje wielkopostne dla uczniów szkół ponadpodstawowych, których tematem był Dobry Pasterz. Ich zwieńczeniem było spotkanie kard. Grzegorza Rysia z młodzieżą w łódzkiej Atlas Arenie. W wydarzeniu wzięło udział 5300 osób.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tegorocznym programie Areny Młodych przewidziano integrację, słowo kard. Grzegorza Rysia, świadectwa, uwielbienie, a także możliwość skorzystania z sakramentu pokuty i przyjęcia Komunii św. Gościem specjalnym rekolekcji był ks. Sebatian Kosecki, wikariusz parafii NMP Królowej Polski w Zawierciu, zaangażowany w ewangelizację poprzez media społecznościowe.

Reklama

W słowie skierowanym do młodych metropolita łódzki powiedział o okolicznościach powstania Psalmu 23 napisanego przez króla Dawida, z którego pochodzi hasło tegorocznej Areny Młodych. Duchowny powiedział także o trzech istotnych fragmentach Psalmu, z których pierwszy to: „Pan jest moim pasterzem, niczego mi nie braknie”. – Niektórzy myślą, że w taki sposób Pan Bóg się zachowuje – da mi wszystko, o czym pomyślę i dlatego niczego mi nie brakuje. Nie. Niczego mi nie brakuje, dlatego że to, co On mi daje, jest wystarczające, mnie nasyca, jest dla mnie wszystkim – wyjaśnił kard. Ryś, podkreślając, że można mieć wszystko, ale bez Boga nic się nie liczy. – W tym spotkaniu chodzi o to, żebyśmy odkryli, że Jezus jest dla nas wszystkim. Może nie wszyscy macie to doświadczenie, ale pewnie doznaliście tego, że druga osoba była dla was wszystkim i gdy jej nie ma, to nic nie daje wam radości – dodał duchowny.

Jako drugi istotny fragment metropolita łódzki wskazał na: „Choćbym szedł doliną śmierci, niczego się nie ulęknę”, podkreślając, że w momencie zderzenia się z tragicznymi momentami potrzebne jest doświadczenie miłości. – Człowiek wobec śmierci jest słaby, każdy jej ulega, boi się jej. Co człowiekowi może pomóc, kiedy idzie przez dolinę śmierci? Tylko doświadczenie miłości, że jest ktoś, kto mnie kocha – powiedział kard. Ryś i dodał: - Jeśli macie w tej chwili doświadczenie, że idziecie przez coś, co jest trudne, jest waszym cierpieniem, co was zabija, to miejcie pewność, że Jezus Chrystus jest z wami w samym środku tego doświadczenia, bo jest dobrym przyjacielem. Patrzcie na krzyż i nabierajcie pewności co do tego.

Trzecia myśl kard. Rysia odnosiła się do stołu zastawianego przez Jezusa. – O co chodzi w uczcie? Chodzi o to, żeby się spotkać. (…) Nie chodzi o to, co zjesz, ale o to, że spotkałeś się z drugim człowiekiem i on cię uszanował. Psalm mówi, że jeśli wchodzimy z tej ciemnej doliny śmierci przerażeni, wystraszeni, świadomi grzechów i słabości, to pierwsze, co Pasterz robi, to wylewa nam olejek na głowę, a potem, mówi Psalm, stawia na stole kielich, który jest pełny – wytłumaczył metropolita łódzki, życząc młodym, aby tego dnia Psalm się na nich wypełnił.

Reklama

Po słowie kard. Grzegorza Rysia o doświadczeniu Bożej miłości powiedział ks. Sebastian Kosecki. Młodzi mogli przystąpić do sakramentu pokuty i pomodlić się przed krzyżem wystawionym w centrum Atlas Areny, a na zakończenie przyjąć Komunię św.

Pierwszy dzień rekolekcji odbył się w szkołach na terenie całej archidiecezji łódzkiej. Drugiego dnia uczniowie wraz z opiekunami udali się do wyznaczonych kościołów: w Łodzi, Piotrkowie Trybunalskim, Tomaszowie Mazowieckim, Bełchatowie, Pabianicach, Zgierzu, Aleksandrowie Łódzkim, Ozorkowie, Koluszkach, Brzezinach, Poddębicach i Łasku, aby wysłuchać Słowa Bożego, świadectw, uwielbiać Boga, a także skorzystać z sakramentu pokuty i modlitwy wstawienniczej.

Arena Młodych to wydarzenie ewangelizacyjne skierowane do młodych ludzi w ramach rekolekcji wielkopostnych, które powstało z inicjatywy kard. Grzegorza Rysia w 2017 roku. Pierwsza edycja odbyła się w 2018 roku. Jak podają organizatorzy, celem jest dotarcie do młodych i pokazanie jej żywej wspólnoty Kościoła. Arenę Młodych tworzą ludzie z różnych wspólnot Kościoła Łódzkiego, a także wolontariusze.

Podziel się:

Oceń:

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Widawa: Witaj majowa jutrzenko

Archiwum Gminy

Więcej ...

Archidiecezja Indianapolis: są wyniki badań dot. domniemanego cudu eucharystycznego

2025-03-28 09:02

Adobe.Stock

Po przeprowadzeniu dochodzenia w sprawie możliwego cudu eucharystycznego w lokalnej parafii, archidiecezja Indianapolis ogłosiła, że analiza naukowa wskazuje, iż przyczyną zdarzenia była natura, a nie cud.

Więcej ...

Jubileuszowe uroczystości

2025-03-28 23:37

plakat organizatorów

Z okazji 20. rocznicy śmierci św. Jana Pawła II organizatorzy z sanktuarium na Białych Morzach zapraszają do udziału w dniu zadumy i modlitwy…

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Czy chcę prawdziwie żyć, czy realizować tylko swoje...

Wiara

Czy chcę prawdziwie żyć, czy realizować tylko swoje...

Oratorium dla rodzin. Żywy obraz Tajemnicy

Kościół

Oratorium dla rodzin. Żywy obraz Tajemnicy

Umartwiając się, włożyła na głowę koronę...

Święci i błogosławieni

Umartwiając się, włożyła na głowę koronę...

Wrocław: Gwałt na 14-latce, policja szuka sprawcy

Wiadomości

Wrocław: Gwałt na 14-latce, policja szuka sprawcy

Papież powołał kontrowersyjną profesor teologii z...

Franciszek

Papież powołał kontrowersyjną profesor teologii z...

Katecheci świeccy skarżą polski rząd do Trybunału w...

Katecheci świeccy skarżą polski rząd do Trybunału w...

Tu wyspowiadasz się nawet po północy. Wkrótce...

Kościół

Tu wyspowiadasz się nawet po północy. Wkrótce...

Trzymaliśmy w ramionach świętego

Niedziela Wrocławska

Trzymaliśmy w ramionach świętego

Paulin, który z ambony trafił do więzienia za obronę...

Kościół

Paulin, który z ambony trafił do więzienia za obronę...