Ze sprawozdania wynika, że w tym okresie Planned Parenthood przeprowadziło 402 230 aborcji, co stanowi wzrost o 2,42% w porównaniu z rokiem poprzednim, kiedy liczba ta wyniosła 392 715. Oznacza to, że w placówkach aborcyjnego giganta wykonuje się średnio 1102 aborcje dziennie, czyli 46 na godzinę. Liczby te odzwierciedlają tendencję wzrostową w porównaniu z poprzednimi raportami: w latach 2021–2022 odnotowano 374 155 aborcji, w porównaniu z 354 871 w 2019 r. Raport został skrytykowany za fakt, że nie przedstawiono w nim szczegółów dotyczących dystrybucji pigułek poronnych, praktyki, która według niektórych szacunków stanowi nawet 80% wszystkich aborcji w niektórych stanach. Badaczka Katherine Van Dyke zauważyła, że to pominięcie może oznaczać, że rzeczywista liczba aborcji jest jeszcze wyższa, niż się podaje.
Organizacja przeznaczyła 1,286 miliarda dolarów na to, co nazywa „usługami medycznymi”, kategorię, która według grupy pro-life American Life League obejmuje aborcję, programy edukacji seksualnej i dystrybucję hormonów.
Katie Brown Xavios, dyrektor American Life League, nazwała publikację raportu „szczególnie niewłaściwą”, ponieważ przypada ona na weekend związany z Dniem Matki w Stanach Zjednoczonych. Wezwała również do zakończenia publicznego finansowania organizacji, argumentując, że wysokie pensje jej kadry kierowniczej, wynoszące średnio 317 000 dolarów rocznie, nie są uzasadnione charakterem ich działalności.
Pomóż w rozwoju naszego portalu