Reklama

Niedziela Kielecka

Franciszek przygarnia wszystkich

Budujący się klasztor kapucynów w Kielcach

Jonathan Stutz/fotolia.com

Budujący się klasztor kapucynów w Kielcach

Minęło dwadzieścia lat, odkąd bracia kapucyni zamieszkali w Kielcach.
Swoją obecnością do miasta wprowadzili franciszkańskiego ducha prostoty, ubóstwa i radości. Codziennie dzielą się ze wszystkimi dobrem, Chrystusem i chlebem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przybyli na zaproszenie bp. Kazimierza Ryczana, który przy ul. Warszawskiej w czerwcu 1997 r. erygował Dom Zakonny Braci Mniejszych Kapucynów i nową parafię pw. św. Franciszka z Asyżu. Zaczynali w skromnych barakach, gdzie kiedyś mieścił się Instytut Biologii WSP. Budynki zostały uzyskane przez Kurię diecezjalną w zamian za majątek kościelny zajęty przez państwo w czasach komunistycznych.

Kaplica ze starej sali gimnastycznej

W dawnej sali gimnastycznej kapucyni zaaranżowali prostą kaplicę, w prezbiterium zawiesili franciszkański krzyż. Parafia rosła, przybywało wspólnot, a oni wciąż pozostawali w niewielkich zabudowaniach klasztornych. W 2004 r. rozpoczęli budowę nowego kościoła i domu duszpasterskiego. Pierwszą łopatę wbił bp Marian Florczyk 23 września 2004 r. – we wspomnienie św. Ojca Pio. Kamień węgielny, poświęcony w Rzymie 2 czerwca 2004 r., wmurował bp Ryczan. Mury świątyni rosły regularnie w górę, powstawały z pomocą Prowincji Krakowskiej, z ofiarności i hojności wielu osób, które od lat wspierają to dzieło materialnie i modlitwą. Budowa klasztoru Braci Kapucynów rozpoczęta w 2013 r. nadal jest w toku. Potrzeba jeszcze wiele, aby zakonnicy mogli się przeprowadzić. Na razie zamknięto stan surowy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Drzwi zawsze otwarte

Nowy kościół służy wiernym od kilku lat. Pierwsza Pasterka w świątyni, jeszcze bez dachu, sprawowana była 25 grudnia 2004 r. Po zadaszeniu kościoła i wyburzeniu starych zabudowań przeniesiono na dobre nabożeństwa. Z czasem powstała również kaplica Wieczystej Adoracji. W prezbiterium niedawno zamontowano tabernakulum. Brakuje jeszcze posadzki, organów, witraży i stacji Drogi Krzyżowej.

Póki co, drzwi kościoła i domu duszpasterskiego u kapucynów przy Warszawskiej nie zamykają się. W pierwsze piątki miesiąca wielu kielczan garnie się do konfesjonału. W salce na poddaszu spotyka się młodzież z DA „Francesco”, DA „Drabina”, Młodzież Franciszkańska „Tau”, „Dzieci św. Franciszka”. Są też, oczywiście, róże różańcowe. Co tydzień spotyka się Grupa Biblijno-Maryjna i Grupa Modlitewna Ojca Pio, Neokatechumenat, Odnowa w Duchu Świętym, Wspólnota Modlitewna Taizé co wtorek zaprasza na ekumeniczne nabożeństwa. Działają również Duszpasterstwo Geodetów, Cisi Ochotnicy Cierpienia, Chór Gospel, Apostolstwo Modlitwy za Dusze Czyśćcowe, LSO – Ministranci, Trzeci Zakon Świętego Franciszka. Duchowe wsparcie otrzymuje u kapucynów również Grupa Anonimowych Alkoholików. Kapucyni odpowiadają na ducha czasu i wykorzystują mass media do ewangelizacji. W każdą niedzielę i podczas ważnych uroczystości ci, którzy nie mogą być na Mszy św., uczestniczą w niej za pośrednictwem TVKap, łącząc się duchowo. Kapucyni mają swoją stronę internetową, gazetkę parafialną. Niedawno zorganizowali filmowe rekolekcje ewangelizacyjne. Co roku przy klasztorze aranżowana jest żywa szopka, która nawiązuje do tradycji św. Franciszka.

Reklama

Dąb Franciszek w ogrodzie

Odpust św. Franciszka z Asyżu 4 października zawsze jest obchodzony niezwykle uroczyście, poprzedza go duchowe przygotowanie z nowenną ku czci patrona. W kościele wystawiona jest w tym dniu ikona św. Franciszka. W oprawę liturgiczną włącza się grupa muzyczna. W tym roku w klasztornym ogrodzie bracia posadzili dąb Franciszek. Drugi odpust wspólnota świętuje we wspomnienie św. Ojca Pio.

Obecnie w Kielcach przebywa 12 braci zakonnych. Proboszczem i gwardianem klasztoru jest br. Marek Skwarło. Bracia posługują wśród małżeństw, młodzieży, dzieci, starszych, chorych, jako kapelani w Świętokrzyskim Centrum Onkologii, wspierają ubogich. Codziennie od 60 do 100 osób otrzymuje tutaj posiłek. Kapucyni od rana do wieczora dyżurują w konfesjonale. – Posługa ta pokazuje, że bardzo wiele osób dąży do świętości, dźwiga się nieustannie ze swoich słabości, aby być dobrym, by w rodzinie było więcej serdeczności, życzliwości, po prostu nieba. Przychodzą młodzi, studenci, małżonkowie i tutaj na nowo nabierają sił duchowych, by budować szczęśliwe rodziny przez przebaczenie i życie w łasce. Prawdziwe święto przeżywamy wtedy, kiedy spotykamy w konfesjonale osoby po kryzysach. Cieszymy się, że wychodzą na drogę błogosławieństwa i życia – tłumaczy br. Józef Mizera.

Reklama

Totalnie się rozdać innym

Sam spotkał kapucynów jako mały chłopak. Wspomina swojego proboszcza – o. Piotra w Skomielnej Czarnej. – Był blisko ludzi, pomagał, każdego człowieka traktował jednakowo. Miał wielką wiedzę z zakresu rolnictwa i ogrodnictwa. Stale ktoś przychodził do niego po poradę. I tak mnie to zauroczyło. We Franciszku zawsze fascynował mnie duch braterstwa i totalne oddanie się Chrystusowi. Był bratem człowieka i wszystkich stworzeń, do każdego szedł z sercem i miłością i wierzył, że każdy może być dobry, niezależnie od swojej przeszłości i doświadczeń. Dla mnie być franciszkaninem to być prawdziwie ubogim, w takim sensie, żeby totalnie rozdać siebie innym, swój czas, nawet swój wypoczynek – mówi br. Mizera.

Kapucyni na chwilę obecną mieszkają w domu duszpasterskim, w którym od rana do późnych godzin wieczornych tętni życie różnych wspólnot odbywających tutaj swoje spotkania, dni skupienia, liturgię, uczestniczących w Eucharystii etc. Na pewno czasem brakuje zwyczajnie prywatności i ciszy. W takich warunkach nieco trudniej o spokój. Grupy duszpasterskie i wspólnoty to sól parafii, o którą kapucyni troszczą się przez posługę duszpasterską. Z chwilą przeniesienia się zakonników do klasztoru będzie możliwe ulokowanie ich wszystkich.

Ufamy Bożej dobroci

Budynek przyszłego klasztoru pozostaje jednak nadal w stanie surowym. Wymaga jeszcze ocieplenia, brakuje drzwi, tynków, wyposażenia – mebli i sprzętów niezbędnych do zamieszkania. W klasztorze będą kaplica, pokoje dla zakonników, pomieszczenia gospodarcze z pralnią i jadalnia. W październiku kapucyni musieli zawiesić dalsze prace z powodu braku funduszy. – Nie popadamy w pesymizm, ufamy Bożej Opatrzności i dobroci Boga – podkreśla br. Mizera. Gdy głosi rekolekcje, kazania w różnych parafiach franciszkańskich w Polsce, w archidiecezji krakowskiej, diecezji tarnowskiej, wspomina o budowie i potrzebach kapucynów z Kielc. – Ludzie są hojni, przez wzgląd na miłość do Boga, do Kościoła i wielkie nabożeństwo do św. Franciszka wspierają nasze dzieło – podkreśla. Codziennie modlimy się za wszystkich dobrodziejów. Każdy z nas ofiarowuje jedną Mszę św. w miesiącu za ludzi, którzy pomagają nam nieść Chrystusa i budować kościół i klasztor. Wierzymy, że Bóg dopomoże doprowadzić nam to dzieło do końca – dodaje br. Mizera. Każdy, kto chciałby wesprzeć budowę klasztoru Braci Kapucynów, znajdzie wszystkie informacje i numer konta na stronie internetowej: www.kapucynikielce.pl.

Podziel się:

Oceń:

2017-11-14 15:01

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Kielce: cyganalia w Muzeum Dialogu Kultur

Muzeum Dialogu Kultur

Życie, kulturę, tradycje Cyganów można poznać w Muzeum Dialogu Kultur, zwiedzając wystawę „Obraz Cyganów. Cyganie w obrazach”

Więcej ...

Pustelnik z Góry Maryi

Św. Wilhelm z Vercelli

pl.wikipedia.org

Św. Wilhelm z Vercelli

Założył siedem eremów i dał początek sławnemu we Włoszech sanktuarium maryjnemu na Montevergine.

Więcej ...

Abp Gänswein: usunięcie z Watykanu było gorzkim osobistym doświadczeniem

2024-06-26 09:58

Włodzimierz Rędzioch

Arcybiskup Georg Gänswein postrzega swoją nominację na nuncjusza apostolskiego w krajach bałtyckich jako koniec swojego "wygnania". „Usunięcie z Watykanu przez papieża Franciszka było dla niego gorzkim osobistym doświadczeniem", powiedział były prywatny sekretarz papieża Benedykta XVI i emerytowany prefekt Domu Papieskiego niemieckiemu tygodnikowi "Die Tagespost" z Würzburga.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Niedziela Kielecka

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kościół

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Jak wygląda moja modlitwa?

Wiara

Jak wygląda moja modlitwa?

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?