Reklama

Świat

Kard. Müller: nie mamy prawa do kompromisów

[ TEMATY ]

synod

Włodzimierz Rędzioch

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ramach przygotowań do drugiego synodu biskupów o rodzinie kard. Gerhard Müller po raz kolejny przypomina, że rozwiązanie które zaproponował kard. Kasper dla rozwodników żyjących w nowym związku jest nie do przyjęcia. W wywiadzie dla tygodnika La Vie prefekt Kongregacji Nauki Wiary zaznaczył, że wszyscy są zgodni, co do tego, że trzeba pomóc wiernym, którzy żyją w takiej nieuporządkowanej sytuacji. Trzeba jednak pamiętać, że nauczanie Kościoła nie jest jakąś teorią, lecz opiera się na wierności Słowu Bożemu. Małżeństwo dwojga ochrzczonych jest sakramentem, rzeczywistością obiektywną. Kościół nie może zmieniać sakramentalności małżeństwa: ślubuje się w nim wierność aż do śmierci – podkreśla kard. Müller.

Przypomina on również, że głównym celem synodu nie jest dyskusja o problemie rozwodników w nowych związkach, ale potwierdzenie roli małżeństwa jako fundamentu społeczeństwa i wspólnoty Kościoła. Istnieje wielkie niebezpieczeństwo, że skupimy się na tej konkretnej kwestii, zapominając o tym, co istotne – ostrzega prefekt watykańskiej kongregacji. Przyznaje on, że pójście na kompromis byłoby dla wszystkich łatwym rozwiązaniem. Nie można jednak dostosowywać nauczania Kościoła do oczekiwań naszych zeświecczonych krajów, ani zaakceptować chrześcijaństwa powierzchownego, które rozpowszechniło się w wielu krajach Europy. Takie powierzchowne chrześcijaństwo, rzutuje na poglądy i zachowania osób, które przyjęły chrzest, ale nie przyjmują istoty chrześcijańskiej wiary – zauważa kard. Müller.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-05-03 10:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na synodzie o nawróceniu ekologicznym i wyniszczaniu Amazonii

Dramat handlu narkotykami i jego bolesne konsekwencje dla mieszkańców Amazonii wybrzmiały na szóstej kongregacji generalnej Synodu Biskupów. Mówiono też o potrzebie ekologicznego nawrócenia i konieczności zintensyfikowania w tym celu ekumenicznej współpracy. Po raz pierwszy głos w dyskusji zabrał papież Franciszek.

Ojciec Święty odniósł się do zjawiska przemocy, która boleśnie dotyka ten region. Mówił też o ogromnym znaczeniu pracy zgromadzeń zakonnych z wielkim entuzjazmem angażujących się w Amazonii w pracę duszpasterską. Przypomniał o wielu zgromadzeniach, które mają w swych szeregach męczenników. Za głoszenie Jezusa zapłacili oni najwyższą cenę. Mówiąc o ewangelizacji Franciszek dotknął drogiego sobie tematu klerykalizmu i przypomniał, że jest on wrogiem skutecznego i autentycznego przepowiadania.
CZYTAJ DALEJ

Czy Jezus wiedział, że będzie musiał umrzeć, kiedy wjeżdżał do Jerozolimy?

2025-04-12 20:50

[ TEMATY ]

Katechizm Wielkopostny

Adobe Stock

Figura Jezusa wjeżdżającego do Jerozolimy

Figura Jezusa wjeżdżającego do Jerozolimy

Wszyscy znamy opis wjazdu Jezusa do Jerozolimy, który szczegółowo przypominamy sobie w Niedzielę Palmową. Chrystus witany jak król palmowymi gałązkami, za chwilę będzie wyszydzany i wysyłany na śmierć. Czy Jezus miał świadomość, co go czeka?

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego oraz Youcat – katechizm Kościoła katolickiego dla młodych.
CZYTAJ DALEJ

Rocznica chrztu Mieszka I. Co wiemy o tym wydarzeniu sprzed 1059. lat?

2025-04-14 09:36

[ TEMATY ]

Chrzest Polski

Mieszko I

1059. rocznica

wikipedia.org

Mieszko II

Mieszko II

Chrzest Polski, a właściwie chrzest przyjęty przez Mieszka I, był bez wątpienia aktem wiekopomnym. Wprawdzie z wydarzeniem tym wiąże się wiele niewiadomych: data, miejsce, szafarz, jak i imię chrzestne księcia, to jednak decyzja władcy Polan o przyjęciu chrześcijaństwa zaważyła na całych dziejach państwa, które przyszło mu współtworzyć.

Analizując poszczególne elementy wydarzenia na pierwszy plan wysuwa się ustalenie daty przyjęcia przez Mieszka chrztu. Niestety, nie dysponujemy żadnymi zapiskami z okresu panowania pierwszego historycznego władcy Polski. Faktu przyjęcia przez niego chrztu nie odnotował nawet w swoim dziele skrupulatny saski kronikarz Widukind. Jako pierwszy uczynił to dopiero pół wieku później biskup merseburski Thietmar. Dziejopis ten jednak notorycznie mylił termin owego wydarzenia, raz mówiąc o nim pod rokiem 966, w innym zaś miejscu wspominając rok 968 i utworzenie biskupstwa w Poznaniu. Nie były zgodne w tej dziedzinie i późniejsze roczniki pochodzące z połowy XI w., które podając lakoniczną informację: Mesco dux Poloniae baptizatur, umieszczały ją zarówno pod datą 966, jak i alternatywnymi jej odpowiednikami: 965 i 967. Żmudna praca historyków, jak i mocno zakorzeniona w narodzie polskim tradycja pozwoliły na określenie terminu chrztu na rok 966. Odniesienie się natomiast do praktyki chrzcielnej Kościoła umożliwiło wskazanie hipotetycznej daty dziennej. Tą najprawdopodobniej była Wielka Sobota, która wtenczas przypadła w dniu 14 IV. Powyższe ustalenia sprawiły, że dziś powszechnie, i na ogół zgodnie, uznaje się datę 14 IV 966 r. jako moment przyjęcia przez Mieszka I i jego najbliższych współpracowników chrztu świętego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję