Reklama

Wiara

Niepokalanie poczęta. Co to znaczy?

Karol Porwich/Niedziela

Prawda o Maryi Niepokalanie Poczętej, jako wolnej od grzechu i pełnej doskonałości, nie sprawia, że staje się Ona daleka nam wszystkim. Jest zupełnie odwrotnie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jako wspólnota Kościoła katolickiego 8 grudnia obchodzimy uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Przywilej Niepokalanego Poczęcia jest dla Maryi wyjątkowym darem łaski Bożej, a dla Kościoła – dogmatem wiary. Przypomnijmy, że dogmat to nauka wiary zawarta w Objawieniu, której interpretacja jest ściśle określona przez Kościół. To po prostu twierdzenie objawione przez Boga i przyjmowane za pewne. Dogmat o Niepokalanym Poczęciu Maryi został uroczyście ogłoszony przez papieża Piusa IX w Bazylice św. Piotra w Rzymie 8 grudnia 1854 r. bullą Ineffabilis Deus.

Najpierw, bez odwoływania się do całej historii „dojrzewania” tego dogmatu i do teologicznych analiz, w prostych słowach przypomnijmy sobie, co to znaczy, że Maryja jest Niepokalanie Poczęta, i co my, jako katolicy, świętujemy 8 grudnia. Następnie zastanówmy się, jaką naukę, i do tego praktyczną, jako ludzie wiary, uczniowie Chrystusa przyzywający wstawiennictwa Maryi, możemy, a nawet powinniśmy wyciągnąć dla siebie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zachowana od grzechu pierworodnego

Niepokalane Poczęcie wyraża prawdę o tym, że rodzice Maryi poczęli swoją Córkę, która została przez Boga zachowana od zranienia grzechem pierworodnym. To szczególne zachowanie od grzechu pierworodnego dotyczy tylko Maryi, i to ze względu na to, że stała się Matką Syna Bożego. Owa szczególna Boska interwencja u początku istnienia Maryi nie polegała na jakimś niezrozumiałym zastąpieniu działania rodziców – Joachima i Anny, lecz na zachowaniu duszy ich dziecka, małej Miriam, przed skutkami grzechu pierworodnego.

Mógłby ktoś w tym miejscu zadać pytanie, nawet z pewną dozą słusznej wątpliwości: jak to?! Wszak według katolickiej wiary, wszyscy ludzie przychodzący na świat są naznaczeni grzechem pierworodnym. I wszyscy, bez wyjątku, potrzebują odkupienia – Maryja także. Przecież grzech pierworodny jest „przenoszony” wraz z przekazywaniem natury ludzkiej, która u prarodziców, z powodu ich nieposłuszeństwa i braku zaufania Bogu, została pozbawiona pierwotnej świętości. Przecież nie gdzie indziej, ale w samym Katechizmie Kościoła Katolickiego (nr 404) czytamy o tym, że grzech jest zaciągany, a nie popełniany, jest nie aktem, ale stanem, w jakim poczyna się człowiek. Z grzechu pierworodnego uwalnia człowieka dopiero chrzest św.

Reklama

Piękno człowieczeństwa

Cóż odpowiedzieć na tę słuszną wątpliwość? Otóż – tak. Zgoda. Podobnie jak wszyscy ludzie potrzebują Odkupiciela – Pośrednika, aby został im odpuszczony grzech już zaciągnięty (dokonuje się to w momencie chrztu św.), Maryja potrzebowała tego Odkupiciela, aby Ją uchronił przed zaciągnięciem grzechu od pierwszego momentu Jej istnienia. I teraz ważny moment: prawda o Niepokalanym Poczęciu Maryi ukazuje niezwykłość i wolność Bożego działania. Dlaczego? Bo choć zbawienie ludzkości dokonało się przez śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa, to na mocy przewidzianych zasług Zbawiciela Maryja już uprzednio (w sposób uprzedzający), mocą przyszłej męki, śmierci i zmartwychwstania Jezusa, została odkupiona i tym samym zachowana od grzechu pierworodnego. Właśnie dlatego archanioł Gabriel zwraca się do Niej: „pełna łaski” (por. Łk 1, 28). Niepokalane Poczęcie nie oznacza tylko, że Maryja była wolna od grzechu pierworodnego. Ten przywilej objawia również Jej szczególną bliskość z Bogiem, całkowite powierzenie się Jemu oraz wewnętrzną harmonię i piękno człowieczeństwa.

Nasze kontemplowanie Maryi jako wolnej od grzechu i pełnej doskonałości nie sprawia, że staje się Ona daleka nam wszystkim. Jest zupełnie odwrotnie. Jej wspólnota z każdym z nas jest nieporównywalna z niczym, gdyż to, co może nas dzielić i oddalać od siebie nawzajem, to nade wszystko grzech i jego skutki, których w Maryi nie było. Dlatego jest Ona Matką nie tylko kochającą, ale także rozumiejącą i współczującą. Przez zachowanie od grzechu pierworodnego życie Maryi nie było wcale łatwiejsze ani wolne od trudów wyborów i prób wiary. Nie ominęło Jej ludzkie doświadczenie trudu, zmagania i bólu. Maryja nie jest „nadczłowiekiem” i niczego takiego nie sprawia w Niej przywilej Niepokalanego Poczęcia. Nigdy w ten sposób nie powinniśmy go rozumieć.

Reklama

Nadzieja w drodze

Pamiętajmy, że prawda o Niepokalanym Poczęciu jest także dla nas, chrześcijan, znakiem, który ukazuje, jak wielkie rzeczy Bóg może zdziałać w każdym człowieku i jakie ma plany wobec nas: doprowadzić nas do pełni człowieczeństwa i świętości.

Człowiek ma to do siebie, że uparcie lubi wracać w te same schematy grzechu. Mówią o tym nie tylko nasze ludzkie doświadczenie, ale i cała Biblia – od samego początku. I właśnie dlatego Bóg podejmuje na nowo dzieło stworzenia. Już przecież przez starożytnych Ojców Kościoła Maryja jest nazywana nową Ewą, a Chrystus – nowym Adamem. Bóg rozpoczyna stwarzanie świata jakby od nowa: stwarza Maryję Niepokalaną, w której możemy oglądać to, co dla nas jest celem, a w Niej jest początkiem. Dlatego tajemnica Niepokalanego Poczęcia to z jednej strony punkt wyjścia, a z drugiej – ten punkt, do którego zmierza życie każdego z nas i cała historia świata. Niepokalana Maryja przypomina nam o celu naszego życia, ale jednocześnie jest nadzieją w naszej drodze wiary naznaczonej ludzką słabością. Doświadczenia życiowe wszystkich nas przekonują, że kiedy zaniedbamy życie w łasce Bożej, sakramenty i modlitwę, może nam się wydać na jakimś etapie, że grzech jest dla nas naturalnym środowiskiem funkcjonowania, w którym grzechu, oczywiście, już wtedy nie nazywa się grzechem. Ba, może się on nawet jawić jako jakieś „dobro”. Wtedy, ślepi na to, że grzech w praktyce niszczy nasze życie, relacje, miłość do siebie i innych, równocześnie uważamy, że właściwie nie jest nam tak źle i że po prostu idziemy do właściwego celu. A Niepokalane Poczęcie mówi nam, że tak nie jest, bo Bóg w Chrystusie „wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem” (por. Ef 1, 3-4). Za każdym razem, kiedy ogarnia nas smutek po popełnieniu grzechu, właśnie spojrzenie na Maryję Niepokalanie Poczętą niech nam przypomina, że zanim zaistniał grzech, któremu się poddałem, to ja i każdy człowiek istnieliśmy w pragnieniu Boga, w Jego zamiarze, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. Każdy z nas.

Ale Maryja nie jest nam dana jedynie jako ikona, byśmy podziwiali Ją z ukrytym w sercu żalem, że Jej się udało, a my ciągle musimy się zmagać ze swoją słabością. Ona jest dla nas ikoną celu! Kiedyś będziemy tak piękni jak Ona. Takich nas chce Bóg! Niech uroczystość Niepokalanego Poczęcia Maryi zawsze nam o tym przypomina oraz umacnia nas w nadziei i w drodze ku pełni pięknego życia.

Podziel się:

Oceń:

+22 -5
2021-11-30 08:34

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Królowa serc

Wiara pobożnego ludu w prawdę o Niepokalanym Poczęciu Maryi była żywa od początku istnienia Kościoła. W Kościele wschodnim prawdy o Niepokalanym Poczęciu nigdy nie ogłoszono, gdyż była ona powszechnie uznawana.

Więcej ...

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

2024-04-26 11:28

Mat.prasowy

W odcinku odkryjemy historię tragicznego życia i upadku Friedricha Nietzschego, filozofa, który ogłosił "śmierć Boga", a swoje życie zakończył w samotności i obłędzie, nazywając siebie "biednym Chrystusem".

Więcej ...

Upamiętnienie Melchiora Teschnera

2024-04-28 20:58
koncert Cantus

Krystyna Pruchniewska

koncert Cantus

Niesamowity koncert chóralny zespołu Cantus odbył się 28 kwietnia w kościele pw. św. Jerzego w Przyczynie Górnej z okazji 440. rocznicy urodzin Melchiora Teschnera.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

Wiara

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

Wiara

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Wiara

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

Kościół

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego