Pytany, co oznacza dla niego dobra prezydentura, Andrzej Duda podkreślił, że „chciałby jako prezydent służyć Polakom”. Chciałbym, by Polacy niezależnie od tego, czy na mnie głosowali czy nie, mogli za te pięć lat powiedzieć, że mają to poczucie, że rzeczywiście starałem się przynajmniej być prezydentem wszystkich Polaków, że starałem się odpowiadać na ich potrzeby, że byłem takim człowiekiem — powiedział.
Zawsze starałem się być blisko ludzi i rozumieć ich. Na tym mi najbardziej zależy, bo uważam, że potrzebujemy takiej właśnie prezydentury — dodał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
PKW ogłosiła w poniedziałek wieczorem, że Andrzej Duda został wybrany na prezydenta, zdobywając w niedzielnej II turze wyborów 51,55 proc. głosów. Konkurenta Andrzej Dudy, urzędującego prezydenta Bronisława Komorowskiego, poparło 48,45 proc. wyborców.
Odwiedziny na Jasnej Górze mają z pewnością charakter dziękczynny. W końcu bez interwencji Bożej to zwycięstwo byłoby chyba niemożliwe.