Reklama

Niedziela Częstochowska

Wpisani w marzenie Jezusa

Na oazie jest też czas na dobrą zabawę

Maciej Orman/Niedziela

Na oazie jest też czas na dobrą zabawę

Czy można obchodzić uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego w lipcu? Można, ale takie rzeczy tylko na wakacyjnych rekolekcjach Ruchu Światło-Życie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Domu Rekolekcyjnym Jezusa Mistrza księży paulistów w Masłońskim niedaleko Częstochowy odwiedziliśmy uczestników Oazy Nowego Życia (ONŻ) I stopnia w jej 12. dniu. Rytm rekolekcji wyznaczają tajemnice Różańca, a my trafiliśmy właśnie na dzień Wniebowstąpienia.

Czuję odpowiedzialność

Julia z Wręczycy Wielkiej jest animatorką grupy dziewcząt. Do jej zadań należą: prowadzenie spotkań w grupie, przygotowanie modlitw wieczornych wraz z całą diakonią i po prostu towarzyszenie uczestnikom rekolekcji. – Czuję odpowiedzialność za tych młodych ludzi, którzy nam zaufali. W pewnym stopniu odpowiadamy za to, jak przeżyją te rekolekcje. Wiadomo, że Pan Bóg gra pierwsze skrzypce, ale my jesteśmy narzędziami w Jego rękach. Jest to też dla mnie wielka radość, że mogę w ten sposób służyć – mówi Julia. Jak wyjaśnia, tym, co wyróżnia ONŻ I st., jest „szczególne doświadczenie bliskości Boga, Jego miłości i przyjęcie jej do swojego życia”. – Nazwa jest bardzo adekwatna, bo chodzi o to, żeby rozpocząć nowe życie. Doświadczamy tutaj miłości Pana Boga i stajemy się nowymi ludźmi, szczególnie przez przyjęcie Jezusa jako naszego Pana i Zbawiciela – tłumaczy. Animatorka dodaje, że dzięki formacji w Ruchu Światło-Życie może stale wzrastać w wierze i służyć innym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Poczułam Boga

Kinga z Jaskrowa 4 lata temu uczestniczyła w Oazie Dzieci Bożych, jednak przyznaje, że rekolekcje w Masłońskim przeżywa bardziej świadomie. – Tutaj mocniej doświadczam Boga podczas adoracji i innych modlitw. Szczególnie ważne były dla mnie wieczorne adoracje, kiedy mogliśmy podejść do ołtarza i dotknąć Najświętszego Sakramentu. Wtedy najbardziej poczułam Boga. To było bardzo wzruszające – opowiada. Kinga zwraca również uwagę na świetną atmosferę oazy, co jest efektem szybkiej integracji uczestników. – Znamy się 12 dni, a czuję, jakbym ich znała przynajmniej kilka lat. Dziewczyny z mojego pokoju są cudowne. Bardzo szybko złapałyśmy kontakt. Wiem, że nic z tego, co powiem, nie zostanie wyśmiane czy niezrozumiane. Wszyscy są mili, ciepli i kochani. Cieszę się, że tu przyjechałam – zapewnia. Kinga deklaruje, że chociaż u niej w parafii nie ma wspólnoty oazowej, to chce kontynuować formację w innej parafii.

Reklama

Zależy mi na młodych

– Pierwszego dnia oddałem czas rekolekcji Bogu, żeby to On działał w mojej posłudze – dzieli się swoim świadectwem Wiktor, animator z Lgoty Górnej. Podjął się tej posługi, bo chciał pokazać, co Bóg dla niego zrobił i jak wygląda jego relacja z Nim. – Miałem wiele momentów, w których Bóg pokazał mi, że jest przy mnie. Najbardziej poczułem Jego obecność, kiedy przyszedłem do kaplicy ok. godz. 2 w nocy i po prostu się pomodliłem. Jestem Mu za to wdzięczny, że nie tylko układam plan dnia i opiekuję się grupą, ale że dzięki Niemu mogę też przeżyć te rekolekcje – cieszy się Wiktor, który łączy formację oazową z posługą lektora. – I z tego, i z tego czerpię dużo – zaświadcza.

Nasz rozmówca podkreśla, że ksiądz moderator i animatorzy wkładają wiele wysiłku w to, aby uczestnicy mogli jak najlepiej przeżyć rekolekcje, co skutkuje zmęczeniem fizycznym i psychicznym, ale nie żałuje tego. – Wierzę, że Pan Bóg ma w tym swój pierwiastek działania – dopowiada.

Wiktorowi zależy na Kościele i na młodych ludziach w nim. – Jako animator chciałbym pokazać, że wiara i relacja z Bogiem to nie są przykre ograniczenia, ale że można z tego czerpać naprawdę dużo radości. Zależy mi, żeby im pokazać, że z Bogiem jest naprawdę dużo łatwiej. Chciałbym, żeby tego doświadczyli – podsumowuje.

Wiem, że nie jestem sama

Marysia spod Wielunia rok temu była na Oazie Nowej Drogi II st. – Bardzo mi się tam podobało, więc nie było takiej opcji, żeby przeżywać tegoroczne wakacje bez rekolekcji – deklaruje. Oaza to dla niej czas doświadczania Boga i ludzi, którzy mają Go w sobie. – Nie tylko spotykam się z Nim na adoracji, ale też w rozmowie i uśmiechu drugiej osoby – wyjaśnia. Dla Marysi bardzo ważnym momentem podczas rekolekcji jest Namiot Spotkania, czyli osobiste spotkanie ze słowem Bożym. – Czytam dany fragment i pytam się Boga, co chce mi przez to słowo powiedzieć. Zastanawiam się, które słowo mnie dotyka i jak odnosi się do mojego życia. To faktycznie czas osobistej relacji z Bogiem – nie tylko my mówimy, ale pozwalamy, żeby On też mówił do nas i prowadził przez swoje słowo. Ono naprawdę ma moc przemieniać nasze życie – twierdzi oazowiczka.

Reklama

Podczas 4. dnia ONŻ I st. uczestnicy przyjmują Chrystusa jako Pana i Zbawiciela. Na oazie w Masłońskim Marysia ponowiła tę decyzję, podjętą już wcześniej. – To było bardzo potrzebne, żeby na nowo zaprosić Boga, szczególnie do trudów mojego życia. Żeby nie mieć poczucia, że muszę to kontrolować, dać sobie sama z tym radę, ale żeby wiedzieć, że jest Bóg i On mnie poprowadzi. Od razu ciśnienie spada, kiedy wiem, że nie jestem z tym sama – mówi. Marysia jest przekonana, że po wakacjach będzie kontynuować formację w oazie. – To jest moja druga Boża rodzina, w której czuję się akceptowana i kochana.

Trzeba iść do ludzi

Ksiądz Błażej Małolepszy, moderator ONŻ I st. w Masłońskim, po raz pierwszy brał udział w rekolekcjach jako młody chłopak. Po przerwie wrócił na nie już jako kleryk i animator. – Wtedy przeżyłem je bardzo mocno, na nowo znalazłem moje miejsce w oazie i jestem z nią związany od wielu lat. Teraz co prawda jako sympatyk, ponieważ w parafii, w której posługuję, nie ma wspólnoty oazowej. Prowadzę inną wspólnotę (takie są wymagania czasu i miejsca), natomiast sentyment pozostał. Oaza bardzo mocno mnie przemieniła. Tam odnalazłem żywego Jezusa, dlatego zdecydowałem się przyjechać na tegoroczne rekolekcje, już nie pierwszy raz, jako moderator – wyjaśnia.

– Taki jest sens Oazy Nowego Życia: nie wystarczy tylko przekonać się o tym, że Bóg mnie kocha miłością bezwarunkową. Nie wystarczy uznać w Jezusie swojego Pana i Zbawiciela. Trzeba jeszcze z tym wszystkim iść do ludzi – powiedział w homilii 12. dnia rekolekcji ks. Błażej. Kapłan powtórzył za św. Janem Pawłem II: „Światło zgaśnie w rękach temu, kto go nie chce dać drugiemu”. – Jeżeli zatrzymamy swoje doświadczenie wiary tylko dla siebie, to się udusimy – przestrzegał.

Ksiądz moderator podkreślił, że marzenie Jezusa z Góry Wniebowstąpienia dotyczące misji aż po krańce świata nie dotyczyło tylko Jego uczniów. – To marzenie dotyczy was. Wy jesteście wpisani w marzenie Jezusa – powiedział do oazowiczów. Zachęcał, aby pokazywali ludziom Boga przez swoje wybory, uśmiech, życzliwość, wybaczenie i zainteresowanie drugim człowiekiem.

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2022-07-12 12:48

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Prezent na urodziny

Archiwum rodzinne

W 100. rocznicę urodzin założyciela Ruchu Światło-Życie o tym dziele opowiadają ci, którzy spotkali go: osobiście czy przez jego nauczanie.

Więcej ...

Hiszpania: Dopuszczono możliwość aborcji u 16-latek bez zgody rodziców lub opiekunów

2024-06-25 07:21

Adobe.Stock

Trybunał Konstytucyjny Hiszpanii dopuścił możliwość przerywania ciąży u dziewcząt powyżej 16. roku życia na ich żądanie, a także bez zgody ich rodziców lub opiekunów prawnych. Tym samym poparł znowelizowane w 2023 roku przepisy dotyczące aborcji.

Więcej ...

UE/ Unia Europejska rozpoczęła negocjacje akcesyjne z Ukrainą

2024-06-25 18:41

Adobe Stock

Unia Europejska we wtorek w Luksemburgu zainaugurowała negocjacje akcesyjne z Ukrainą. "To kamień milowy w naszych stosunkach" - zadeklarowała w imieniu UE szefowa MSZ Belgii Hadja Lahbib. "Potwierdzamy przystąpienie do rozmów akcesyjnych" - powiedziała wicepremierka Olha Stefaniszyna reprezentująca Ukrainę.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kościół

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Niedziela Kielecka

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Co chciałbym zmienić w moim dawaniu świadectwa o Jezusie?

Wiara

Co chciałbym zmienić w moim dawaniu świadectwa o Jezusie?

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?