Reklama

Nauka

Brak przytulania szkodzi

Adobe Stock

Dotyk jest tak samo ważny dla naszego życia jak oddychanie, jedzenie i picie. Ręka w górę, kogo dziwi takie stwierdzenie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na rolę dotyku w naszym życiu zwraca uwagę Międzynarodowy Dzień Przytulania, który przypada 24 czerwca. Świat jest jednak podzielony w kwestii daty celebrowania tego święta. Nie brakuje osób, które Dzień Przytulania świętują 21 lub 31 stycznia czy też 1 marca. Kiedy więc obchodzić to, z pozoru niepoważne, święto? Psychologowie nie mają wątpliwości: najlepiej każdego dnia w roku.

Amerykańska psycholog Virginia Satir twierdziła, że „by przeżyć, potrzebujemy czterech uścisków dziennie. By zachować zdrowie – ośmiu”. Nie brakuje badań naukowych potwierdzających zgubny wpływ braku przytulania. Przyjrzyjmy się zatem roli dotyku w naszym życiu. Czy jego brak może doprowadzić nas do śmierci?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Średniowieczny dr Mengele

historia nauki zna niejeden okrutny eksperyment, ale tego, czego dopuścił się żyjący w XIII wieku Fryderyk II Hohenstauf, cesarz rzymski narodu niemieckiego, mógłby mu pozazdrościć niesławny dr Josef Mengele. Monarcha słynący z zamiłowania do nauki pewnego razu nakazał – jak podaje kronikarz Salimbene – odebrać kilkoro niemowląt matkom.

Malców oddano mamkom, które miały im zapewnić podstawowe potrzeby: jedzenie, picie i pielęgnację. Opiekunom jednak zabroniono mówić do dzieci, a nawet rozmawiać w ich obecności. Równocześnie ograniczono kontakt emocjonalny z maluszkami, pozbawiono ich naturalnych dla wieku niemowlęcego pieszczot. Fryderyk chciał sprawdzić, czy dzieci pozbawione kontaktu z ludzką mową zaczną rozwijać wrodzony prajęzyk. Finał eksperymentu okazał się tragiczny. Nie dość, że dzieci nie mówiły, to jeszcze pozbawione kontaktu emocjonalnego z rodzicami wszystkie zmarły, choć ich potrzeby biologiczno-fizyczne zostały zaspokojone na wyższym poziomie, niż mogliby to uczynić ich ubodzy rodzice.

Bez dotyku usychają

Na sensacyjne relacje średniowiecznego kronikarza o bezdusznym eksperymencie niemieckiego cesarza możemy patrzeć z przymrużeniem oka, ale czy z taką samą nonszalancją możemy negować osiągnięcia współczesnej medycyny?

Reklama

W latach 40. XX wieku węgierski psychiatra Rene A. Spitz zaczął się zastanawiać nad przyczyną zwiększonej śmiertelności dzieci wychowywanych w sierocińcach (wynosiła ona nawet 30%). Choć maluchy miały zapewnione wszystkie potrzeby bytowe, to częściej zapadały na infekcje kończące się zgonem niż ich rówieśnicy mający stały kontakt z matkami.

Przy tej okazji Spitz udowodnił związek między rozwojem intelektualnym dzieci a bliskością rodziców. Niemowlaki pozbawione matek zaczynają kretynieć, jeśli między szóstym a osiemnastym miesiącem życia nie znajdą w zastępstwie kogoś, kto nie tylko będzie je karmił i zmieniał im pieluchy, ale także zaspokoi potrzebę bliskości, czułości i pieszczot.

Według naukowca, kulminacyjny jest trzeci miesiąc rozłąki – w tym czasie niemowlak poddaje się, jego rozwój ulega zahamowaniu, pojawiają się zaburzenia w jedzeniu, prowadzące nawet do ciężkiego niedożywienia. Dziecko zapada w letarg, dosłownie usycha, a to już tylko krok do śmierci. Taki los zapewne spotkał dzieci, które były igraszką w ręku Fryderyka II.

Ubojnie dusz

Wnioski Spitza potwierdził los rumuńskich sierot zamkniętych w sierocińcach epoki Ceau?escu – przeszło przez nie ok. 2 mln dzieci. Wiele z nich godzinami siedziało, kiwając się w charakterystyczny, wahadłowy sposób. Dlaczego?

W 1989 r. brytyjscy naukowcy, poddając badaniom dzieci z rumuńskich sierocińców, zauważyli, że w ich mózgach zaszły nieodwracalne zmiany. Zmniejszeniu ulegała zawartość istoty białej, odgrywającej bardzo ważną rolę m.in. w procesie uczenia się i poziomie IQ. Naukowcy stwierdzili, że powodem tego był brak zaspokojenia potrzeby bliskości, która stymuluje rozwój emocjonalny i intelektualny. Niemal żadne z tych dzieci nigdy nie zaznało czułego rodzicielskiego dotyku od swoich opiekunów. Zamiast tego stosowana była wobec nich przemoc, a w najlepszym razie obojętność.

Reklama

Wychowankowie tych placówek weszli w dorosłość z ogromnymi deficytami rozwojowymi. Obecnie borykają się ze stanami lękowymi, niską samooceną i brakiem akceptacji siebie oraz związaną z tym agresją. Stan niejednego z nich podobny jest do autyzmu. Z tej racji rumuńskie sierocińce nazwano „ubojniami dusz”.

Przytulanie jak jedzenie

Dotyk jest chyba najbardziej niedocenianym ze zmysłów, a przecież skóra to bodaj największy ludzki organ. Stanowi niemal 6% masy ciała i zajmuje powierzchnię dochodzącą nawet do 2 m2. Skóra pośredniczy między środowiskiem zewnętrznym a organizmem. Za pomocą zawartych w niej receptorów odbieramy bodźce z otoczenia – czujemy ciepło, zimno, ból, rozkosz, dotyk...

Obecnie coraz więcej naukowców przyznaje, że do prawidłowego funkcjonowania niezbędne jest przytulanie, tak jak jedzenie czy picie. Potrzeba dotyku towarzyszy nam od narodzin i nie zanika wraz z osiągnięciem wieku dorosłego. Jej znaczenie chyba każdy z nas podświadomie wyczuwa, wszak rodzice instynktownie przytulają dziecko, gdy zapłacze, a każdy z nas w chwili stresu, niebezpieczeństwa czy choroby chętnie wtula się w ramiona bliskiej osoby.

20 sekund

Co takiego sprawia, że gdy chcemy zachować zdrowie i szczęście, potrzebujemy się przytulać i być przytulanymi? Naukowcy nie mają wątpliwości, że dotyk kochanej przez nas osoby wyzwala w organizmie dobroczynne reakcje hormonalne. Już jedno przytulenie może zmniejszyć poziom kortyzolu – hormonu stresu.

Wystarczy 20 sekund przytulania, jak twierdzą naukowcy z Pittsburgha, aby zaczęła się uwalniać oksytocyna, popularnie zwana hormonem miłości. Wpływa ona korzystnie na układ immunologiczny i leczenie wielu chorób, w tym depresji i stanów lękowych.

Badania wykazały, że wsparcie ze strony bliskich osób może nawet o 50% zmniejszyć ryzyko śmierci w przypadku np. chorób kardiologicznych. Wynika z tego, że jeśli w dłuższym okresie brakuje nam dotyku rodziców, dzieci czy współmałżonka, taki stan rzeczy może doprowadzić do katastrofalnych zmian w organizmie. A w skrajnych przypadkach przyczynić się do śmierci. Przytulanie buduje więzi społeczne, komunikuje emocje (czasami poklepanie po plecach albo przytulenie mówi więcej niż tysiąc słów), redukuje poziom samotności i stresu, zwiększa odporność organizmu, a w niektórych przypadkach nawet leczy. U osób z niskim poczuciem własnej wartości redukuje lęki egzystencjalne. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że dotyk bliskiej nam osoby nie tylko podnosi jakość życia, ale wręcz je podtrzymuje.

Warto więc żyć zgodnie z biologicznym rytmem ciała i przytulać się do bliskich nam osób na co dzień, a nie czekać na specjalne okazje.

Podziel się:

Oceń:

+16 0
2023-06-20 13:29

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Trzeci wymiar kina

Adobe Stock

Naukowcom, biznesmenom, ale przede wszystkim miłośnikom filmów wydawało się, że trójwymiarowe kino i taka sama telewizja są w zasięgu ręki. Niekoniecznie.

Więcej ...

Beata Szydło: Unię Europejską trzeba zreformować, ale trzeba to zrobić zgodnie z traktatami

2024-04-30 07:16
Rozmowa z Beatą Szydło

YouTube

Rozmowa z Beatą Szydło

Unię Europejską trzeba zreformować, ale trzeba to zrobić zgodnie z traktatami - twierdzi w rozmowie z portalem niedziela.pl była premier Beata Szydło.

Więcej ...

Europo, nie zatracaj swej tożsamości! 20. rocznica przyjęcia Polski do UE

2024-04-30 20:55

Karol Porwich/Niedziela

Kościół - a w szczególności Jan Paweł II - odegrał kluczową rolę w reintegracji Europy po okresie zimnej wojny jak również na rzecz wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Gdyby Papież Wojtyła na progu referendum akcesyjnego nie zwrócił się do do rodaków w słowach: „Od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej!” oraz nie tłumaczył, że „wejście w struktury Unii Europejskiej na równych prawach z innymi państwami, jest dla naszego narodu i bratnich narodów słowiańskich wyrazem dziejowej sprawiedliwości, a z drugiej strony może stanowić ubogacenie Europy”, być może historia potoczyłaby się inaczej. 1 maja mija 20. rocznica przyjęcia Polski do UE.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Francja: Kapitan siatkarzy kończy karierę i wstępuje do...

Wiara

Francja: Kapitan siatkarzy kończy karierę i wstępuje do...

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego...

Kościół

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego...

Mistrz miłosierdzia

Wiara

Mistrz miłosierdzia

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Kościół

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego