Reklama

Kościół

Ile rodzin, tyle sposobów

Adobe Stock

Sprzątanie, dekorowanie, rekolekcje, czas zadumy... Jak wyglądają adwentowe przygotowania w naszych domach?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Adwent dla każdego z nas jest szansą na zatrzymanie się i spojrzenie na codzienność z nieco innej perspektywy. Pomagają nam w tym różne duchowe propozycje, ale też świeckie zwyczaje wskazują, że ten czas jest szczególny. Nasze adwentowe przygotowania będą się od siebie różnić, w różnych miejscach inaczej postawimy akcenty, na co innego zwrócimy uwagę. Liczy się to, że te wszystkie czynności, refleksje i postanowienia przygotują nas do wyjątkowego spotkania. Adwentowe opowieści są na pewno świadectwem, ale mogą być też inspiracją.

Krucjata dla życia

Reklama

Elżbieta Banaszkiewicz: – Z dzieciństwa pamiętam poranne wstawanie, zimno, ciemno i drogę do kościoła, która wydawała mi się, jako dziecku, niemającą końca, ale też, zaraz po tym, blask świec i bijące od nich ciepło. Tak i dziś widzę ten czas. Pogoda raczej zła, plucha za oknem, problemy, choroba, ale na końcu tego trudu radość, zwycięstwo i nadzieja. Z domów rodzinnych wynieśliśmy z mężem praktykowanie Mszy św. roratnich. Gdy nasze dzieci były małe, okres poprzedzający czas Adwentu spędzaliśmy na przygotowaniach, tworząc dla nich piękne lampiony. To stwarzało okazję do rozmowy, dlaczego je robimy i po co idziemy z nimi do kościoła. Czym jest światło, które rozprasza mrok. One, jak ja kiedyś, też przeżywały w kościele ten zachwyt rozbłysku światła i kolorów, by później już bardziej świadomie przeżywać Adwent i oczekiwanie na narodzenie Dzieciątka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czas Adwentu to czas oczekiwania na narodzenie Jezusa. Czas oczekiwania na Miłość i Nadzieję, które zwiastuje. Wieniec adwentowy i cztery świece na nim to czas porządkowania moich myśli i serca. Czas rekolekcji, rachunku sumienia i spowiedzi św. Od 2021 r. w czasie Adwentu modlę się w krucjacie Adwent dla Życia, organizowanej przez Rycerstwo Niepokalanej przy zielonogórskiej konkatedrze. Przesłanie krucjaty doskonale wpisuje się w Adwent. Niepokalana oczekiwała narodzenia Syna Bożego, a ja i wielu uczestników krucjaty modlimy się, aby zagrożone aborcją dzieci mogły się urodzić i stać się ukochanymi dziećmi swoich rodziców. Przez zadeklarowane i poświęcone pół godziny na modlitwę w okresie Adwentu pragniemy doprowadzić do zmiany serc matek, ojców i lekarzy. Modlę się o nawrócenie serc – najpierw swojego, ale też najbliższych tym dzieciom – i o miłość do poczętego życia.

Wartość duchowych przygotowań

Reklama

Marta Dudek: – Pamiętam, że odkąd byliśmy mali, zawsze chodziliśmy na Roraty do kościoła. W naszym domu to była i jest najważniejsza adwentowa tradycja. Teraz, kiedy już jestem dorosła, widzę, że Adwent nadal jest dla mnie czasem oczekiwania. Jest też czasem przygotowania do świąt, ale niekoniecznie od tej strony, żeby umyć okna i posprzątać. Widzę wartość tych duchowych przygotowań. Rok temu z Katolickim Stowarzyszeniem Młodzieży nagrywaliśmy komentarze do Ewangelii na każdy dzień Adwentu. Dzięki temu udało mi się pełniej przygotować serce na Boże Narodzenie i bardziej zrozumieć, o co w tym wszystkim chodzi.

W tym roku na pewno wybiorę się na dzień skupienia do Sióstr Opatrzności Bożej w Wielkiej Wsi. To będzie czas modlitwy połączonej z pracą. Ponieważ siostry prowadzą dom dla dziewczynek i kobiet z różnymi niepełnosprawnościami, chcemy im pomóc w porządkach. Już wcześniej uczestniczyłam w takich dniach skupienia i wiem, że pomagają one dostrzec drugiego człowieka. Dodatkowo wezmę udział w adwentowych rekolekcjach dla członków zarządu KSM.

Rodzinnie staramy się rozmawiać w grudniu bardziej o takich duchowych sprawach, np. o niedzielnej Ewangelii. W moim domu co roku mamy wieniec adwentowy, zapalamy go razem i odliczamy czas. Wiem, że dla wielu osób to ważny znak, bo z KSM rozprowadzaliśmy takie wieńce i ludzie pytają, czy również w tym roku będą mogli je kupić.

Dwie strony medalu

Reklama

Aleksandra Runge: – Mieszkamy z mężem w Niemczech i tu naprawdę wyraźnie widać, że rozpoczyna się Adwent. Od tej zewnętrznej strony jest dużo tradycji, specjalnego jedzenia, ozdób. Charakterystyczne są np. grzane wino, a także ciasto, które nazywa się Christstollen – to taki rodzaj strucli posypanej cukrem pudrem, która swoim kształtem symbolizuje Dzieciątko Jezus zawinięte w pieluszki. Ludzie to jedzą w domach, przynoszą do pracy i częstują innych. Tutaj bardzo popularne są też jarmarki bożonarodzeniowe i czymś zupełnie zwyczajnym jest to, że wychodzimy sobie razem z innymi pracownikami podczas przerwy obiadowej i idziemy na taki jarmark. Nie jest to więc wyłącznie rodzinne wydarzenie. Bardzo lubiane są tutaj kalendarze adwentowe, mają one zwykle kształt domków, do których dorośli wkładają różne niespodzianki dla dzieci. Jeśli chodzi o wieńce adwentowe, kupuje się je masowo i niemal w każdym domu ustawia się taki, niezależnie od tego, czy mieszkają tam ludzie wierzący, czy nie. Niemieckie miejscowości są przez cały Adwent bardzo ustrojone, mocno akcentuje się ten czas przedświąteczny, ale po świętach bardzo szybko wszystko jest sprzątane i 6 stycznia już praktycznie nigdzie nie zobaczy się choinki. Moi znajomi dziwią się, kiedy mówię im, że w Polsce kolędy śpiewa się jeszcze przez cały styczeń.

Od strony zewnętrznej jest tego dużo, ale od strony duchowej jest wielka różnica między Niemcami a Polską. Nie ma czegoś takiego jak rekolekcje adwentowe w każdej parafii – jeśli będę chciała takie rekolekcje przeżyć, to będę musiała pojechać gdzieś dalej albo znaleźć coś w internecie. Ale z drugiej strony bardzo popularne jest podejmowanie adwentowych postanowień, a ten zwyczaj znam również z Polski.

Dla mnie Adwent zawsze był oczekiwaniem, takim odliczaniem dni przed czymś radosnym. Teraz, kiedy mieszkam daleko od rodzinnego domu, bardzo czekam na świąteczne spotkanie z bliskimi i szczególnie to sobie cenię.

Dzielenie się dobrem

Paulina Andrejczuk: – Każdego dnia staram się z moim tatą uczestniczyć w porannej Mszy św. i w czasie Adwentu od razu widać, że rozpoczyna się coś nowego, kiedy wchodzimy z lampionami. Od razu nastrajamy się na cały dzień. W domu stawiamy ogromny wieniec adwentowy i co niedzielę zapalamy kolejną świeczkę, a to pokazuje nam, że coraz bardziej zbliżamy się do świąt. Dla nas jest to też czas takich typowych przygotowań, jak sprzątanie, pieczenie pierniczków czy już później – przed samym Bożym Narodzeniem – całą rodziną wybieranie i ubieranie choinki. Ponieważ działam w oazie, mam już zaplanowane rekolekcje i dni skupienia czy konferencje on-line.

Dla mnie ważne jest też, żeby Adwent był czasem, w którym mogę pomóc innym, by też mogli przeżyć piękne święta. Razem ze Szkolnym Kołem Caritas co roku mamy u nas, w Rzepinie, takie akcje jak zbiórka żywności – zebrane produkty później pakujemy i przekazujemy mieszkańcom naszych okolic. W szkole organizujemy akcję „Mikołaj dla Afryki”, żeby pomóc misjom. Bo w Adwencie właśnie o to chodzi, żeby nieść innym radość i światło.

Podziel się:

Oceń:

2024-11-26 14:11

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Dorośli, ale nie dojrzali

Grażyna Kołek

Są rzeczy, które można dotknąć, policzyć, zmierzyć. Istnieje też sfera uczuć, myśli, pragnień i duchowych potrzeb. W pędzącym świecie są one często zaniedbywane. Adwent to dobry czas – czas troski o to, co na co dzień wydaje się niepotrzebne. Bardzo potrzebne.

Więcej ...

Abp Gądecki zabrał głos w sprawie nominacji bpa Zielińskiego

2025-03-19 14:37
Abp Stanisław Gądecki

Episkopat Flickr

Abp Stanisław Gądecki

"Biskup Zbigniew Zieliński okazał się bardzo sprawnym organizatorem i myślę, że będzie najodpowiedniejszym metropolitą dla naszej archidiecezji" - zauważył abp Stanisław Gądecki po ogłoszeniu przez Nuncjaturę Apostolską informacji, że biskup koszalińsko-kołobrzeski Zbigniew Zieliński będzie nowym metropolitą poznańskim.

Więcej ...

Niemcy: miasta odwołują imprezy w obawie przed atakami terrorystycznymi

2025-03-20 18:58

Adobe Stock

Festyny oraz wydarzenia takie jak targi staroci czy ogniska wielkanocne są odwoływane w miejscowościach w całych Niemczech, ponieważ według organizatorów nie są wystarczająco zabezpieczane przed ewentualnymi atakami - pisze w czwartek portal dziennika "Bild".

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Skąd człowiek ma duszę?

Wiara

Skąd człowiek ma duszę?

Zmarł ks. Stanisław Lodziński. Miał 33 lata

Kościół

Zmarł ks. Stanisław Lodziński. Miał 33 lata

Nowenna przed Uroczystością Zwiastowania Pańskiego

Wiara

Nowenna przed Uroczystością Zwiastowania Pańskiego

Za wiarę w Chrystusa została skazana na śmierć. Św....

Święci i błogosławieni

Za wiarę w Chrystusa została skazana na śmierć. Św....

Nowenna do św. Józefa

Wiara

Nowenna do św. Józefa

Hiszpania: rośnie liczba pielgrzymów w miejscach...

Europa

Hiszpania: rośnie liczba pielgrzymów w miejscach...

18-latka umiera po nieudanej 22-tygodniowej aborcji

Wiadomości

18-latka umiera po nieudanej 22-tygodniowej aborcji

Katowice: Tragedia na lotnisku. Funkcjonariuszka Straży...

Wiadomości

Katowice: Tragedia na lotnisku. Funkcjonariuszka Straży...

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z...

Wiadomości

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z...