Zdaniem przewodniczącego Rady Polskiej Organizacji Turystycznej Jana Korsaka, spotkanie z papieżem na polskiej ziemi jest wielką szansą na pokazanie światu Polski, jej potencjału turystycznego. "Będzie to kapitał na wiele lat. Przyjadą do nas młodzi i ciekawi świata ludzie. Jeśli ich zachęcimy, to wrócą do nas i być może nie sami, ale ze swoimi znajomymi czy rodzinami" – zauważył przewodniczący.
Podkreślił, że dlatego wszystkie instytucje powinny włączyć się do pokazania naszego kraju z jak najlepszej strony. "Dla wielu pielgrzymów będzie to pierwsza wizyta tutaj" – stwierdził Korsak i przypomniał, że Hiszpanię w czasie podobnego spotkania w 2011 po raz pierwszy odwiedziło 72 % pielgrzymów. "Aby jednak zdyskontować efekty Światowych Dni Młodzieży, nieodzowna jest współpraca i zaangażowanie finansowe wielu instytucji administracji rządowej i samorządowej oraz przedsiębiorców turystycznych" – powiedział przewodniczący Rady.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Według POT Światowe Dni Młodzieży są szansą na rozwój w Polsce tzw. turystyki religijnej. Wiceprezes organizacji Bartłomiej Walas podkreślił, że Jasna Góra jest jednym z najważniejszych punktów tego rozwoju. "Jest tu wielki ładunek emocjonalny, który, jak sądzę, na wielu musi wywrzeć wrażenie" – powiedział wiceprezes POT. Wyjaśnił, że chodzi o historię, olbrzymią siłę i rozpoznawalność tego miejsca. Zaznaczył, że celowo wymienia Jasną Górę, a nie Częstochowę, bo to sanktuarium jest „driverem” dla regionu Jury Krakowsko-Częstochowskiej i miasto i okolice powinny to wykorzystać.
B. Walas jest przekonany, że „Jasna Góra na pewno będzie silnym graczem podczas Światowych Dni Młodzieży i jasnym przekazem, że obok Fatimy, Lourdes, w Polsce jest sanktuarium, które jest historią Europy”.
Rada Polskiej organizacji Turystyki na swym posiedzeniu 13 bm. na Jasnej Górze ustaliła, że priorytetem dla wszystkich instytucji na ten rok powinno być wykorzystanie kontekstu promocyjnego Światowych Dni Młodzieży, a także kreowanie produktów turystycznych w oparciu o potencjał turystyki pielgrzymkowej i tworzenie sieciowych usług uwzględniających szczególne potrzeby tej grupy turystów-pielgrzymów.
"Rekomendacja to siła, na której buduje swój przekaz promocyjny od lat Polska Organizacja Turystyczna. W naszych kampaniach wykorzystujemy opinie turystów, którzy odwiedzili Polskę, bo - jak pokazują badania - jest to bardzo skuteczny sposób, żeby nakłonić do odwiedzenia wybranego kraju. Ponad 90 proc. pytanych deklaruje zarekomendowanie Polski swoim znajomym" – powiedział Bartłomiej Walas.
Reklama
Podkreślił, że „gdyby na promocję Polski, w kontekście ŚDM, przeznaczono większe nakłady finansowe, można by przeprowadzić zintegrowane kampanie promocyjne". Zapewnił też, że POT ma już koncepcję takich działań, np. kampanie „Zarekomenduj Polskę Przyjaciołom” oraz „Wróć. Nie Widziałeś Wszystkiego” z wykorzystaniem popularnych wśród młodych ludzi mediów społecznościowych, jak facebook, instagram czy snapchat – powiedział Walas.
"Liczymy, że ci młodzi pielgrzymi wrócą do nas także po to, aby lepiej poznać nasze atrakcje turystyczne. Wielu z nich skorzysta w przyszłości z oferty turystki pielgrzymkowej i naszym zadaniem jest, aby była to propozycja pakietów produktowych z Polski" – podkreślił wiceprezes POT.
Segment turystyki pielgrzymkowej nie jest już niszowy, a oferta z tego zakresu stanowi prawie 60 proc. wszystkich ofert biur podróży skupionych w forum turystyki przyjazdowej. "Z naszego doświadczenia i wiedzy zebranej przez nasze ośrodki wynika, że jest wiele krajów, jak na przykład Włochy, Francja czy Hiszpania, gdzie komunikacja o polskim produkcie turystycznym z zakresu turystyki pielgrzymkowej wzmocni także markę naszego kraju. Mamy wiele wspaniałych i unikatowych miejsc nie tylko ze względu na kult religijny, ale także pod względem architektury i sztuki" – wylicza Walas.
Dodaje, że w samej tylko Małopolsce jest 120 sanktuariów a Jasną Górę rocznie odwiedza nawet 4 mln pielgrzymów. Wśród nagrodzonych certyfikatem Polskiej Organizacji Turystycznej w konkursie na „Najlepszy Produkt Turystyczny” są między innymi takie miejsca jak: Szlak Architektury Drewnianej w Małopolsce, Zabytkowy Kompleks Pocysterski w Pelplinie, Zwierciadło Przeszłości czy Zespół Pocysterski w Krzeszowie. "Jest więc co promować i po co przyjeżdżać do Polski" – podkreślił przedstawiciel POT.
Inni przedstawiciele tej organizacji podkreślaj, że doświadczenia miast-organizatorów poprzednich edycji ŚDM pokazują, że wydatki uczestników spotkania z papieżem mogą zrekompensować poniesione koszty, a wracający w kolejnych latach turyści będą zwiększać przychody z turystyki. Świadczy o tym Madryt, gdzie wpływ Dni na gospodarkę wyniósł 231,5 mln euro a całego kraju ponad 354 miliony euro.