Wiele razy nie zdążyłem. Zadzwonił kiedyś do mnie student umierający na raka mózgu i prosił, żebym go odwiedził w szpitalu. Mimo, że było południe powiedziałem sobie, że pójdę do niego jutro. Następnego dnia umarł. Nie wiem, o co mu chodziło, ale wiem, że nie zdążyłem. Miałem kiedyś naprawdę ciężki dzień. Sporo ważnych, urzędowych spraw do załatwienia i jak na złość przyszła młoda dziewczyna.
Przyznała, że jest w ciąży i podjęła decyzję, że zabije swoje nienarodzone dziecko. Poświęciłem jej pięć minut. Zdążyłem tylko powiedzieć, że nie może tego zrobić. Boję się, że goniąc za ważnymi sprawami nie zdążyłem uratować człowieka. Byłem też świadkiem wypadku. Obok zmiażdżonego samochodu leżał nieprzytomny człowiek. Razem z innymi zorganizowaliśmy pomoc. Przyjechało pogotowie i zabrali rannego do szpitala. Wsiadłem do samochodu i nagle mnie oświeciło: „Przecież jesteś księdzem! Czy udzieliłeś temu człowiekowi rozgrzeszenia?
A jeśli umrze bez przebaczenia, może się nie dostać do nieba!” Wiedziałem, że znów nie zdążyłem. Bóg ciągle jednak daje mi szansę, ale nie wiem, która jest tą ostatnią. Jak się nie nawrócicie - zginiecie! A jak nie zdążę się nawrócić? Bóg jest wiecznie cierpliwy, tylko ja nie jestem wieczny. Może się okazać, że choć cierpliwość Boga się nie skończyła to życie mi się skończyło. Jakoś muszę żyć z tym bagażem moich spóźnień. Mam tylko nadzieję, że zdążę przejść przez bramę Miłosierdzia. Ona też jest ciągle dla mnie otwarta, tylko ja wciąż za mało jestem otwarty dla Boga.
Życzenia przewodniczącego Episkopatu z okazji sakry bp. Andrzeja Przybylskiego
BP KEP / Warszawa
B.M. Sztajner
Życie i posługę Księdza Biskupa powierzam Bogu Wszechmogącemu, za wstawiennictwem Pani Jasnogórskiej – Królowej Polski – napisał abp. Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w liście z okazji święceń biskupich bp. Andrzeja Przybylskiego. Uroczystości odbyły się w sobotę 24 czerwca w Bazylice Archikatedralnej pw. Świętej Rodziny w Częstochowie.
Czy Jezus czynił cuda, czy są to tylko pobożne bajki?
2025-03-23 20:26
Oprac. na podst. "Youcat polski. Katechizm Kościoła Katolickiego dla młodych" oraz Niedziela warszawska 9/2023
Adobe Stock
PAVIA, WŁOCHY: Obraz "Cud Nakarmienie tłumu" w kościele Bazyliki San Michele Maggiore autorstwa nieznanego artysty z XX w.
Na kartach ewangelii znajdujemy liczne opisy cudów, których dokonuje Jezus, a później także jego apostołowie. Czy to tylko ładne opowieści, jakiś symbol? Co to w ogóle są cuda?
Gdy zagraniczne media ogłosiły, że zmarł Anthony R. Dolan, katolicki autor przemówień Ronalda Reagana (w latach 1981-89), przypomniała mi się treść oświadczenia prezydenta USA wydanego po śmierci ks. Jerzego Popiełuszki. To właśnie Reagan bowiem, jako pierwszy przywódca na świecie – poza papieżem Janem Pawłem II – wyraził solidarność z naszym narodem po ogłoszeniu wiadomości o wyłowieniu z Zalewu Wiślanego ciała polskiego kapłana. Stwierdził, że „cała Ameryka dzieli smutek narodu polskiego z powodu wiadomości o tragicznej śmierci księdza Jerzego Popiełuszki” i podkreślał, że był on „orędownikiem wartości chrześcijańskich i odważnym rzecznikiem sprawy wolności”, że „jego życie było przykładem najwyższych ideałów ludzkiej god¬ności”.