W poniedziałek 4 kwietnia obchodziliśmy Dzień Świętości Życia. Z tą datą zbiegło się ustawienie w Krakowie aż dwóch wystaw przedstawiających prawdę o tym, czym jest aborcja.
Pierwszą ekspozycję można oglądać przy kościele pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Mistrzejowicach, druga stoi za ogrodzeniem kościoła Świętych Apostołów Piotra i Pawła przy ulicy Grodzkiej. Wielkoformatowe banery przedstawiają autentyczne zdjęcia ofiar aborcji, obalając jednocześnie kłamstwa aborcjonistów o „zlepku komórek”. 10-tygodniowe dziecko ma już wyraźnie widoczne paluszki u rąk i nóg.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W Polsce można obecnie legalnie zabić niektóre dzieci przed narodzeniem. Większość aborcji przeprowadza się z powodu choroby dziecka. Inną przesłanką do aborcji jest czyn zabroniony (np. gwałt). Ale ani stan zdrowia, ani okoliczności poczęcia nie usprawiedliwiają odebrania życia niewinnemu człowiekowi.
Reklama
Ostatnia przesłanka mówi o zagrożeniu życia lub zdrowia matki. Bardzo często w takich przypadkach proponuje się kobiecie aborcję, tak jakby to dziecko było „chorobą”, której trzeba się pozbyć. Jednak dziecko samo w sobie nigdy nie stanowi zagrożenia życia kobiety, w przeciwieństwie do choroby lub innego niebezpieczeństwa. Nowy projekt ustawy, pod którym niedługo będą zbierane podpisy, mówi o tym, że przypadku zagrożenia życia matki lekarz może podejmować działania lecznicze zmierzające do uratowania jej, nawet wówczas, gdy spowodują one (niezamierzoną) śmierć dziecka. Wtedy oczywiście nie jest to aborcja.
W 2014 roku zabito w Polsce 977 dzieci.
Fundacja Pro-prawo do życia
Najskuteczniejszą metodą walki z aborcją jest pokazywanie prawdy. Bardzo często ludzie są zszokowani po tym, jak zobaczą zdjęcia z wystawy. Od tej chwili wiedzą, że trzeba to powstrzymać.
Jeśli chcesz włączyć się w nasze działania w Krakowie, napisz na adres: krakow@stopaborcji.pl - już niedługo rozpocznie się zbiórka podpisów. Każda zaangażowana osoba jest na wagę złota - czekamy na Twoje zgłoszenie!