Umowę bezpłatnego użyczenia (według ostatnich propozycji samorządu - częściowo płatnego) wypowiedział Zespołowi Szkół Sióstr Nazaretanek prezydent Kielc, Bogdan Wenta. Zgromadzenie wydało w tej sprawie oświadczenie.
"Od samego początku Organ Prowadzący (Zgromadzenie Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu, Prowincja Krakowska - przyp. KAI) stoi na stanowisku, że będzie kontynuował prowadzenie szkoły tylko w przypadku umowy użyczenia podpisanej na czas nie krótszy, niż 16 lat. Stanowisko to jest niezmienne i było wielokrotnie przedstawiane podczas spotkań z władzami miasta" – wyjaśniła w oświadczeniu przełożona prowincjalna s. Paula Szuba.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W dalszej części oświadczenia przełożona wskazuje, iż zgromadzenie nie bierze pod uwagę umowy dzierżawy, którą proponowały władze Kielc. "Taka forma współpracy na płaszczyźnie edukacyjnej wynika z tego, iż wszystkie nasze szkoły prowadzone są na takich właśnie zasadach" – pisze s. Szuba.
Sprawa umowy z siostrami ma być przedmiotem obrad na najbliższej sesji Rady Miasta, zaplanowanej na czwartek 11 kwietnia.
Szkoła podstawowa sióstr nazaretanek ma bogatą tradycję. Wychowały się w niej pokolenia kielczan aż do czasu zamknięcia przez komunistów. Szkolnictwo nazaretańskie zostało reaktywowane w latach 90., a ówczesny biskup kielecki Kazimierz Ryczan ponownie zaprosił nazaretanki do Kielc.
Reklama
Poziom szkoły prowadzonej przez siostry cieszy się zaufaniem mieszkańców regionu. Od wielu lat liceum kierowane przez nazaretanki, będące kontynuacją pracy w podstawówce, jest najlepszą szkołą w województwie i jedną z najlepszych w Polsce. W tym roku w prestiżowym rankingu „Perspektyw” liceum zajęło wysokie 12. miejsce w kraju.
Sprawa wypowiedzenia umowy przez miasto od kilku tygodni absorbuje opinię publiczną w Kielcach i regionie.
Poprzednie użyczenie budynku, podpisane przez byłego prezydenta Kielc – Wojciecha Lubawskiego - opiewało na okres 30 lat. Obecny prezydent Bogdan Wenta proponował użyczenie na 16 lat, a obecnie płatną dzierżawę. Siostry nazaretanki chcą użytkować obiekt jeszcze przez 24 lata.
Na decyzję czeka 150 uczniów i ich rodzice. Zgromadzenie wychodzi z założenia, że szkoła potrzebuje stabilizacji. 24 lata to odpowiedni czas, pozwalający na to by szkołę ukończyły trzy pełne roczniki uczniów począwszy od klasy pierwszej, a skończywszy na ósmej. Rodzice muszą także mieć pewność, że nie wydarzy się nic, co zakłóci edukację ich dzieci.
W spór włączyli się parlamentarzyści, kurator oświaty, Rada rodziców. Nazaretanki wspierają absolwenci Liceum im. Świętej Jadwigi Królowej.
Przekazali oni prezydentowi Kielc Bogdanowi Wencie petycję w obronie szkoły podstawowej przy ulicy Marszałkowskiej. Apelują do prezydenta, by wycofał wypowiedzenie umowy użytkowania budynku, w którym nazaretanki prowadzą szkołę podstawową.
Odbywały się kilkukrotne spotkania dyrekcji szkoły z prezydentem i jego pełnomocnikami, z udziałem reprezentacji rodziców, zwoływano konferencje prasowe, ale konflikt nie został rozstrzygnięty. Sprawa umowy z siostrami ma być przedmiotem obrad na najbliższej sesji Rady miasta. Odbędzie się ona 11 kwietnia. Prezydent Wenta odpowiedzialność za przyszłość placówki przerzucił na rajców. Władze miasta przygotowują na sesję uchwałę, mówiącą o tym, że siostry miałyby płacić za dzierżawę budynku. Z kolei, klub Prawa i Sprawiedliwości zamierza złożyć wniosek o głosowanie nad uchwałą, rekomendującą bezpłatne użyczenie obiektu na 16 lat.
Jeżeli rada uzna, że miasto powinno podpisać z siostrami umowę płatnej dzierżawy, zakonnice prawdopodobnie zrezygnują z prowadzenia szkoły. Nazaretanki prowadzą szkoły w kilku miastach w Polsce i wszędzie korzystają z nieodpłatnego użyczenia siedzib dla szkolnych placówek.