"Już w maju dotrze do nas być może nawet 9 mln szczepionek, a w kwietniu już mamy potwierdzone ok. 5,5 miliona i cały czas czekamy na potwierdzenie kolejnego, być może nawet 1,5 mln, czyli by było to w samym kwietniu 7 mln szczepionek" – poinformował premier.
Reklama
Przekazał, że "dziś jest ten dzień, w którym podana została siedmiomilionowa szczepionka".[zdjecie id="108088"][/zdjecie]
Do szczepień zostaną wykorzystane sale sportowe, ośrodki szkolne i remizy strażackie; zapewnimy jako rząd to, by każdy mógł się zaszczepić jak najbliżej miejsca zamieszkania - powiedział w czwartek premier Mateusz Morawiecki.
Premier Mateusz Morawiecki oraz szef KPRM i pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk odwiedzili w czwartek punkt szczepień przeciw COVID-19 w Skierniewicach.
"Mamy w procesie szczepień się czym pochwalić, widzimy, że ten proces działa w Polsce dobrze, ale chcemy i tak zwiększyć jeszcze zakres jego powszechności" - powiedział premier Morawiecki.
Jak dodał, będą wykorzystywane m.in. sale sportowe, ośrodki szkolne, remizy strażackie. "W każdym powiecie jak najbliżej każdego obywatela musi być dostępność szczepień. Zapewnimy jako rząd to, by każdy mógł zaszczepić się praktycznie jak najbliżej swojego miejsca zamieszkania" - zaznaczył szef rządu.
"To jest cel, który cały zespół pracujący nad procesem szczepień otrzymał ode mnie, otrzymał od rządu. Skupiamy się teraz na tym" - oświadczył.
Premier wyraził też przekonanie, że "na tej drodze już za kilka tygodni, w maju odnotujemy naprawdę gwałtowne przyrosty liczby osób zaszczepionych, a wraz z tym coraz skuteczniejszą walkę z koronawirusem".
Reklama
Pełnomocnik rządu ds. szczepień był pytany na konferencji prasowej w Skierniewicach, czy w najnowszych dostawach pojawi się jednodawkowa szczepionka Johnson&Johnson, jeśli tak - to w jakich ilościach i czy może to przyspieszyć proces szczepień.
"Po 18 kwietnia spodziewamy się dwóch dostaw, jeszcze do końca tego miesiąca, w liczbie trzystu kilkudziesięciu tysięcy szczepionek. Te szczepionki będą przede wszystkim wykorzystywane przez punkty wyjazdowe do osób chorych czy obłożnie chorych - takich, które same nie mogą dotrzeć do punktu szczepień" - odpowiedział szef KPRM.
"Jeżeli będzie tych szczepionek przybywać zgodnie z deklaracjami producenta, wtedy zostaną również dołączone do punktów i udostępnione w tych zwykłych punktach szczepień, których mamy ponad 6,5 tysiąca w kraju" - dodał Dworczyk.