Reklama

Niedziela w Warszawie

Twórcy dziękowali za beatyfikację Prymasa Tysiąclecia

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

W archikatedrze warszawskiej za beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego dziękowały artyści i twórcy. Mszy św. przewodniczył ks. Grzegorz Michalczyk, krajowy duszpasterz środowisk twórczych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii podkreślił, że droga do wiary zaczyna się od uznania za prawdę tego, co mówi słowo Boże oraz przyjęcia słowa Bożego jako słowa, które od Boga pochodzi i mówi prawdę o naszej sytuacji życiowej.

- To w tym kontekście można powiedzieć, że wiara rodzi się ze słuchania. Wiara rodzi się z tego, co się słyszy, z tego, że przyjmuję słowo Boże za prawdę. Nie jest to zawsze proste. Czasem słyszymy Słowo Boże i coś nam się nie zgadza. Wydaje się, że nie diagnozuje ono w prawdzie sytuacji, w której jesteśmy – powiedział ks. Michalczyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kaznodzieja odwołał się do odczytanego fragmentu z Księgi Izajasza, w którym jest mowa o pociesze, jaką Bóg daje swojemu ludowi, mówiąc: „Oto stwarzam nowe niebiosa i nową ziemię. Nie będzie się już wspominać dawniejszych dziejów. Będzie radość i wesele. Z Jerozolimy uczynię wesele, z jej ludu radość”. - Tu Bóg otwiera przed słuchaczami perspektywę, która jest niesamowicie nęcąca. Jakiż piękny byłby świat, gdyby był taki: nie będzie już w nim niemowlęcia, co miałoby żyć tylko kilka dni, ani starca, który by nie dopełnił swych lat, bo najmłodszy umrze jako stuletni. Zbudują domy, mieszkać w nich będą, zasadzą winnice i będą jedli z nich owoce. A ten świat jest inny – zaznaczył ks. Michalczyk i dodał, że dziś raczej myślimy o tym, że nie budują domów, tylko rujnują domy oraz że niemowlęta rzeczywiście żyją czasem kilka dni, ponieważ bomby spadają na szpitale, gdzie rodzą się dzieci.

- Nie ma już domów i nie ma już wielu ludzi, którzy byli między nami. Oczywiście jesteśmy głęboko poruszeni tym, co się dzieje, bo po pierwsze jest to tak straszne, a po drugie – jest to tak blisko. Ale mamy przecież świadomość, że w świecie, w którym jesteśmy, w naszej doczesności bardzo wielu ludzi może powiedzieć, że ta wizja jest utopijna. Czy się kiedyś zrealizuje? – pytał kaznodzieja.

Ks. Michalczyk odwołał się również do Apokalipsy św. Jana, w której autor widzi to, co prorokował w imieniu Boga Izajasz. „Oto widzę niebo nowe i ziemię nową. Nie ma już pierwszych nieba i ziemi, nie ma już pierwszych morza i otchłani. Nie będzie już łez.”

- Te słowa Apokalipsy mówią, że Boża zapowiedź się realizuje, ale w inny sposób niż człowiek by sobie to wyobrażał. Że perspektywa, w której Bóg otwiera przed nami świat, w którym spełniają się nasze pragnienia i realizuje ostatecznie nasze życie to nie jest perspektywa tego świata. Kształt tego świata przemija. To jest świat nowy – podkreślił krajowy duszpasterz środowisk twórczych.

Dodał, że w Biblii są sformułowania, które ukazują proces rodzenia się nowej rzeczywistości. Wbrew pozorom nie jest to tylko rzeczywistość, którą opisujemy przeszłość. To życie, o którym mówi Bóg, zaczyna się już tutaj i teraz. Choć tutaj niestety do końca się nie rozwinie.

Reklama

- Kiedy Biblia mówi o życiu wiecznym, mówi w czasie teraźniejszym – „oni mają życie wieczne”. „Kto we Mnie wierzy, ma życie wieczne”. To jest właśnie perspektywa wiecznego życia, szczęścia i spełnienia tego, co jest sensem naszej egzystencji. Zaczyna się już tutaj. Potrzeba nowego stworzenia – zaznaczył.

Ks. Michalczyk podkreślił, że nie uda się nikomu uczynić raju na tym świecie. - Ile razy ktoś próbował ze sztandarami różnych ideologii, często bezbożnych, tyle razy doprowadzał innych do katastrofy i nieszczęścia, nieraz straszliwego – pod hasłami nowego świata, nowej ziemi, nowej Polski i nowej rzeczywistości. Nie człowiek może stworzyć nową ziemię i nowe niebo – powiedział kaznodzieja.

Wskazał także dwa pojęcia - „nowe narodzenie” oraz współwskrzeszenie z martwych razem z Jezusem do nowości, o której mówi Bóg, a która się tu zaczyna. - Choć na zewnątrz nic się nie zmienia. Świat nie stanie się z dnia na dzień lepszy, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Owszem, są wydarzenia które pozwalają nam dostrzec eksplozję dobra. Myślę, że te dni właśnie poniekąd przeżywamy – wskazał ks. Michalczyk i dodał, że ma na myśli ponad dwa mln uchodźców z Ukrainy, którzy znaleźli w Polsce bardzo często bezpieczeństwo, dobro, życzliwość, miłość, otwarte drzwi. - Jak długo to potrwa, tego nie wiemy. Na ile nam wystarczy euforii dzielenia się dobrem i pomagania i środków, które są do tego potrzebne – zaznaczył.

Kaznodzieja podkreślił, że raju na ziemi nie będzie, ale dopełni się to w przyszłości.

Reklama

- Drogą do tej rzeczywistości jest wiara. My, chrześcijanie, mamy prawo o tym mówić i w to wierzyć, bo to Chrystus zmartwychwstały przynosi nam nowość życia – więcej, zmartwychwstaje dla nas, by dzielić się z nami życiem, by Jego Duch, Duch Święty mógł nas napełniać i przemieniać – wskazał.

Podkreślił, że chrześcijaństwo nie zmienia świata na zewnątrz. Świat mimo ponad dwóch tysięcy lat od przyjścia Jezusa jest dalej światem pełnym wojny, przemocy, nierówności społecznej, nienawiści. Dzieje się w nim również dobro. - Ale przecież nie o taki kształt świata zabiegał Bóg, stwarzając go w harmonii, miłości, dla sensu, dobra. Świat jest dotknięty bolesnym pęknięciem, jakie przyniósł grzech. Harmonia została zdruzgotana, więź została przerwana. Tym, który zaczyna naprawiać ten świat, ale od wewnątrz naszego serca jest Jezus – zaznaczył ks. Michalczyk i dodał, że chrześcijanie się ludźmi, którzy żyją w tym świecie, ale są nie z tego świata. Niosą w sobie życie, które przynosi zmartwychwstały, życie, które jest cząstką wieczności Boga w doczesności, w której jesteśmy zanurzeni. - To jest dobra nowina. Życie, które otrzymujemy od Boga, rozwija się w nas. Zaowocuje w pełni w Jego królestwie w wieczności – podkreślił.

Po błogosławieństwie asysta liturgiczna oraz wierni przeszli na modlitwę do grobu bł. kard. Wyszyńskiego, którą zakończyło wspólne odśpiewanie Apelu Maryjnego „Maria Regina Mundi”.

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2022-03-29 10:32

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Miejsce dla każdego

W kościele środowisk twórczych prowadzona jest Akademia Ikony. Od lewej: Elżbieta Jackowska-Kurek i Justyna Suchenek

Magdalena Wojtak

W kościele środowisk twórczych prowadzona jest Akademia Ikony. Od lewej: Elżbieta Jackowska-Kurek i Justyna Suchenek

W czasach komunizmu było azylem, miejscem formacji i drugiego obiegu. Obecnie Duszpasterstwo Środowisk Twórczych jest domem duchowego wsparcia dla ludzi kultury i sztuki.

Więcej ...

Prezydium KEP odpowiedziało na pismo z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów

2025-04-09 18:13

Karol Porwich/Niedziela

Prezydium Konferencji Episkopatu Polski skierowało kolejne pismo do Prezesa Rady Ministrów dotyczące odpowiedzi na wniosek o udzielenie informacji publicznej, przesłany do Premiera Donalda Tuska 17 lutego br.

Więcej ...

Pomorskie/ Policja zatrzymała podejrzewanego o zniszczenie flag na Westerplatte

2025-04-11 10:53

Adobe Stock

Policja zatrzymała w Świeciu 41-latka podejrzewanego o zniszczenie polskich flag na terenie Westerplatte - poinformowała policja.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

PILNE! Opat tyniecki podał się do dymisji

Kościół

PILNE! Opat tyniecki podał się do dymisji

Dziecko we wrocławskim Oknie Życia

Niedziela Wrocławska

Dziecko we wrocławskim Oknie Życia

Dlaczego Jezus musiał nas zbawić właśnie na krzyżu?

Wiara

Dlaczego Jezus musiał nas zbawić właśnie na krzyżu?

Czy należy oddawać cześć relikwiom?

Wiara

Czy należy oddawać cześć relikwiom?

Tatry: Mandaty za rozświetlenie krzyża na Giewoncie w...

Wiadomości

Tatry: Mandaty za rozświetlenie krzyża na Giewoncie w...

Masowa likwidacja szkół wiejskich

Felietony

Masowa likwidacja szkół wiejskich

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Wiadomości

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Małopolskie: Podczas Mszy św. wszedł na ołtarz,...

Wiadomości

Małopolskie: Podczas Mszy św. wszedł na ołtarz,...

Dlaczego Kościół sprzeciwia się stosunkom...

Wiara

Dlaczego Kościół sprzeciwia się stosunkom...