Polacy modlili się na placu św. Piotra, prezydent przy grobie Jana Pawła II
Krzysztof Bronk/vaticannews.va / Rzym (KAI)
Organizatorzy
18. rocznica śmierci św. Jana Pawła II zjednoczyła przebywających w Rzymie Polaków. Wczoraj wieczorem z inicjatywy włoskiej Polonii zorganizowane zostało na placu św. Piotra modlitewne czuwanie. Dziś przy okazji kilkugodzinnej wizyty w Wiecznym Mieście modlitwę przy grobie Papieża Polaka zaplanował prezydent Andrzej Duda.
Zgromadzeni na placu św. Piotra wierni z powodu ulewnego deszczu schronili się w kolumnadzie okalającej plac św. Piotra. Wspominając wydarzenia sprzed 18 lat, odmówili różaniec. Byli wśród nich obaj rezydujący w Rzymie ambasadorzy Anna Maria Anders i Adam Kwiatkowski.
Jak zaznaczył polski przedstawiciel przy Stolicy Apostolskiej, wieczorna modlitwa na placu św. Piotra to swoiste wypełnienie testamentu Jana Pawła II. - Myślę, że tu, w Rzymie jest rzeczą zupełnie naturalną, że w dniu rocznicy śmierci Ojca Świętego Polacy się gromadzą, żeby wspominać, żeby się pomodlić, żeby zrealizować testament Jana Pawła II, bo przecież on prosił nas o to, by modlitwa trwała - powiedział Radiu Watykańskiemu ambasador Kwiatkowski. Zwrócił uwagę że nie tylko w Rzymie, ale na całym świcie Polacy się spotykają, się modlą i są w tym dniu razem.
Setne spotkanie z „Janem Pawłem II ku przyszłości”
KW
Muzeum Monet i Medali
Gościem setnego - jubileuszowego spotkania „Z Janem Pawłem II ku przyszłości” będzie Arcybiskup Metropolita Wacław Depo. Wydarzenie odbędzie się w poniedziałek - 18 maja 2020 o godz. 18:00 w Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II w Częstochowie.
Kard. Ryś o Jacku Zielińskim: artysta tej miary stawał przed Bogiem i śpiewał o Bogu
2024-05-20 13:06
PAP
PAP/Łukasz Gągulski
Dziś odbyły się uroczystości pogrzebowe Jacka Zielińskiego ze Skaldów. Homilię wygłosił kard. Grzegorz Ryś. „O bardzo trudnych rzeczach potraficie śpiewać w sposób prosty. To wielkość Skaldów, że o wielkich rzeczach w sposób bardzo prosty potraficie mówić” – mówił zwracając się do biorących udział we Mszy św. artystów. Zdaniem kardynała Skaldowie, odkąd istnieją, czyli blisko 60 lat, potrafią poprzez swoją twórczość rozmawiać z ludźmi, dlatego, że sami potrafią ich słuchać.