Reklama

Niemcy

Mistrz kickboxingu: potrzeba nam radykalizmu pierwszych chrześcijan

Karol Porwich/Niedziela

Do prawdziwego spotkania z Chrystusem i odkrycia Go w tabernakulum doprowadziła mnie żona. Zrozumiałem wtedy, że odkryłem Prawdę, której od dawna szukałem - tak o swym nawróceniu i konwersji na katolicyzm mówi niemiecki mistrz kickboxingu, Gordon Haupt. Jednocześnie wyraża zaniepokojenie kształtem jaki w jego ojczyźnie przybiera obecnie droga synodalna.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

31-letni mężczyzna połowę życia spędził na ringu i nosi bojowy przydomek „niemieckiego barbarzyńcy”. Jak mówi myślenie o Bogu od zawsze stanowiło ważną część jego życia, jednak nie był w stanie doświadczyć prawdziwości wiary. Otrzymana w prezencie Biblia zajmowała wprawdzie ważne miejsce u niego na półce, ale nigdy jej nie przeczytał. „Miałem wrażenie, że Bóg mnie przyciąga, mocno Mu się jednak opierałem mając świadomość, że kiedyś Mu się poddam” – mówi w swym świadectwie.

Zmiana w jego życiu zaszła, gdy poznał swą obecną żonę. Na początku znajomości kobieta spytała go, czy wierzy w Boga? Choć miał wiele wątpliwości odpowiedział, że „tak”. Zainicjowało to silną więź i skłoniło oboje do wielu rozmów nt. Ewangelii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tak narodziła się ścieżka, która doprowadziła sportowca najpierw do zbliżenia się do Kościoła ewangelickiego, następnie do czytania autorów protestanckich, a wreszcie do śledzenia debat teologicznych w internecie, w których ścierali się protestanci z katolikami. Konkretnym krokiem ku Kościołowi katolickiemu było studiowanie życia i wiary pierwszych wspólnot chrześcijańskich.

Reklama

„Odkryłem, że pierwsi chrześcijanie wierzyli, iż Eucharystia jest naprawdę ciałem i krwią Chrystusa. Pierwsi chrześcijanie byli katolikami do szpiku kości. Nadszedł czas, abyśmy i my stali się katolikami odkrywając tabernakulum” – mówi „niemiecki barbarzyńca”.

Gordon Haupt wyznaje, że jest bardzo zaniepokojony kształtem jaki w jego ojczyźnie przybiera obecnie droga synodalna. Wskazuje zarazem, że doświadczenie jego nawrócenia pokazuje mu, iż mimo wszystko w Kościele katolickim jest wielu wspaniałych kapłanów i wspólnot, które mogą poprowadzić każdego poszukiwacza prawdy do celu. Jak mówi poszukiwanie kończy się, gdy odkrywa się tabernakulum, komunię, absolutne spotkanie z Bogiem.

Podziel się:

Oceń:

2023-06-23 16:37

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Niemcy: kościelny raport o ochronie klimatu

25 października w Bonn zaprezentowano raport niemieckiego Kościoła katolickiego na temat ochrony klimatu i środowiska. „Kościół katolicki powinien odgrywać wiodącą rolę w ochronie środowiska i przeciwdziałaniu zmianom klimatycznym” – powiedział bp Rolf Lohmann, komisarz ds. środowiska i klimatu przy niemieckim episkopacie.

Więcej ...

Edyta Stein doktorem Kościoła? Wniosek trafił do Papieża

2024-05-01 14:02
Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Towarzystwo im. Edyty Stein

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Podjęto kolejne kroki w celu nadania św. Edycie Stein tytułu doktora Kościoła. Oficjalny wniosek w tej sprawie złożył Papieżowi generał karmelitów bosych o. Miguel Márquez Calle. Teraz Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych będzie mogła zainicjować oficjalną procedurę.

Więcej ...

Od babci do mamy

2024-05-01 18:12

Wiktor Cyran

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Kościół

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Św. Józef - Rzemieślnik

Kościół

Św. Józef - Rzemieślnik

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

Kościół

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Wiara

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst