Reklama

Kościół

Kard. Schönborn: synodalność modus operandi komunii kościelnej

Rozpoczynający się w październiku synod o synodalności jest o tym, jak komunia kościelna jest przeżywana w sposób ewangeliczny jako wspólna droga wszystkich członków ludu Bożego. W wywiadzie z Andreą Torniellim, dyrektorem wydawniczym watykańskich mediów, wskazuje na to arcybiskup Wiednia. Kard. Christoph Schönborn podkreśla, że synodalność stanowi modus operandi komunii kościelnej, uczestnictwa także w kwestiach zarządzania i decyzji, we wszystkich aspektach życia Kościoła.

[ TEMATY ]

kard. Schönborn

Erzdiözese Wien/Stephan Schönlaub

Kardynał Schönborn

Kardynał Schönborn

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Austriacki hierarcha wskazuje, że Kościół w Wiedniu kilka lat temu przeżywał swój synod i było to bardzo pozytywne i angażujące doświadczenie dla wszystkich. Podkreśla, że w Kościele jest to dobra droga do słuchania, rozeznawania i podejmowania decyzji. Wskazuje też na związek między zbliżającym się synodem nt. synodalności, a synodem z 1985 r., który poświęcony był komunii kościelnej. W obu przypadkach potrzeba ut unum sint, czyli dążenia do jedności – mówi kard. Schönborn.

„Uczestniczyłem w synodzie w 1985 r. nie jako biskup, ale byłem jednym z teologów, którzy współpracowali w pracach synodu, który odbył się dwadzieścia lat po zakończeniu Soboru. Tematem tego synodu była komunia, communio, podstawowe słowo Soboru Watykańskiego II. Czyli tamten synod nie miał specyficznego tematu, ale był niemal synodem na temat komunii: communio jako istotna nuta Kościoła, jako cecha charakterystyczna życia kościelnego” – mówi arcybiskup Wiednia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jego zdaniem „synod o synodalności jest czymś podobnym”. „Synodalność jest bardzo prosta: jest to modus operandi komunii kościelnej, uczestnictwo nawet w sprawach i decyzjach dotyczących zarządzania, w różnych aspektach życia Kościoła. Nie należy również zapominać, że wspólne kroczenie drogą synodalności ma miejsce nie tylko we współczesności, ale także w historii. Tak więc synodalność oznacza również pamięć o drodze tych, którzy poprzedzili nas w wierze. Synod o synodalności jest synodem o tym, jak żyć w sposób ewangeliczny, w sposób odpowiadający nauczaniu Ewangelii, komunii kościelnej, wspólnej drodze wszystkich członków ludu Bożego. Oczywiście można powiedzieć, że większość synodów po 1965 r., czyli po ustanowieniu instytucji Synodu Biskupów, miała bardziej konkretny temat, na przykład pokutę i nawrócenie lub rodzinę, ale myślę, że ten temat synodalności jest kolejnym krokiem w recepcji Soboru Watykańskiego II, communio stanowi jego modus operandi, podobnie jak synodalność” – wskazuje hierarcha.

Kard. Schönborn przypomina też, że synod nie jest organem legislacyjnym w Kościele, ale doradczym. „Potrzebny jest do wsłuchiwania się w głos Ducha Świętego. Właśnie z tego powodu papież postanowił, że zarówno synod poświęcony rodzinie, jak i obecny o synodalności odbywa się etapami” – mówi arcybiskup Wiednia, wskazując, że to słuchanie i rozeznawanie potrzebne jest zarówno na poziomie lokalnym, kontynentalnym, jak i powszechnym, a synod w swej pełni jest drogą ku większej jedności.

2023-09-19 15:23

Ocena: 0 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Schönborn: kryzys związany z koronawirusem zmieni oblicze ziemi

"Kryzys związany z koronawirusem zmieni oblicze Ziemi”- powiedział kard. Christoph Schönborn w wywiadzie dla austriackiej stacji radiowo-telewizyjnej ORF. Arcybiskup Wiednia widzi pozytywne strony kryzysu i ma nadzieję, że "nastąpi przemyślenie wielu kwestii ekonomicznych, ale także własnego stylu życia". Jego zdaniem globalizacja potrzebuje pilnych poprawek. „Czy musisz w weekend lecieć do Londynu na zakupy? Czy musisz spędzić Boże Narodzenie na Malediwach? Musisz popłynąć w luksusowym rejsie z czterema tysiącami osób na statku? Czy każdego dnia w powietrzu musi znajdować się 200 tys. samolotów?" - pytał retorycznie kardynał.

Kard. Schönborn opowiada się za nowymi relacjami między "międzynarodowością a regionalnością". Jednocześnie zdecydowanie odrzucił obecne tendencje narodowego izolacjonizmu. "Potrzebna jest raczej znacznie większa solidarność międzynarodowa" - zaznaczył. Jako pozytywny przykład solidarności ponad granicami kardynał przytoczył dostawę odzieży ochronnej z Chin do Austrii, która ma właśnie miejsce. Z kolei Austria niedawno wysłała podobną pomoc do Chin, kiedy tam była pilnie potrzebna. „To sygnały, których potrzebuje dziś świat” - powiedział arcybiskup Wiednia.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty – kapłaństwo i małżeństwo

2024-04-28 18:43

[ TEMATY ]

Bp Krzysztof Włodarczyk

Marcin Jarzembowski

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

- Szatan atakuje dziś fundamenty - kapłaństwo i małżeństwo. Bo wie, że jeżeli uda mu się zachwiać fundamentami społeczeństwa, to zachwieje całym narodem. My róbmy swoje i nie dajmy się ogłupić - mówił bp Krzysztof Włodarczyk.

Ordynariusz zainaugurował obchody roku jubileuszowego 100-lecia bydgoskiej parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy na Szwederowie. - Została ona erygowana 1 maja 1924 r. przez kard. Edmunda Dalbora. Niektórzy powiedzą, był to piękny czas. Nie było telefonów komórkowych, telewizji, Internetu, żyło się spokojniej, romantycznie, piękna idylla. Czy na pewno? Nie do końca - mówił bp Włodarczyk, zachęcając, by wejść w głąb historii i zobaczyć, czym żyli przodkowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję