Reklama

Kościół

Kard. Krajewski: wybrani przez Jezusa na przyjęciu pod Kolumnadą Berniniego

Włodzimierz Rędzioch/ Niedziela

Pod Kolumnadą Berniniego odbyło się wczoraj wieczorem niezwykłe wydarzenie. 150 bezdomnych i potrzebujących usiadło do pięknie nakrytych stołów, by wspólnie świętować odsłonięcie szopki i zapalenie lampek na choince stojącej na placu św. Piotra. Kard. Konrad Krajewski podkreśla, że nigdy wcześniej pod kolumnadą nie odbywały się żadne przyjęcia. „Zaprosiliśmy tam ubogich, by przywrócić im godność i być razem z nimi w tym wyjątkowych przedświątecznym czasie” - mówi Radiu Watykańskiemu jałmużnik.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kard. Krajewski przypomina, że to jedno z ostatnich monumentalnych dzieł baroku zadziwia, zdumiewa, a także budzi respekt. Gian Lorenzo Bernini wyobrażał sobie kolumnadę jako Kościół-Chrystusa przygarniającego lud. „Te dwa ramiona Chrystusa, dwa ramiona Kościoła, to jest objęcie nie tylko tych, którzy są wierzący, ale i tych, którzy są na bakier z Kościołem, tych, którzy gdzieś odeszli, by na nowo poczuli się ogarnięci przez Chrystusa” - mówi papieskiej rozgłośni prefekt watykańskiej Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia. Przypomina, że kolumnada była budowana tuż po pandemii dżumy, która wielu mieszkańców Rzymu pozbawiła środków do życia. Stąd decyzją papieża Aleksandra VII do pracy przy jej powstawianiu zostali zatrudnieni potrzebujący.

„Biedni, włóczędzy i żebracy dostali możliwość pracy i papieską pensję i pod okiem najlepszych mistrzów budowali tę kolumnadę” - mówi kard. Krajewski. Dodaje, że z czasem nad kolumnadą powstało zadaszenie, by pielgrzymi i biedni mogli się schronić w jej cieniu a także spędzić tam noc. Teraz pod Kolumnadą Berniniego do wyjątkowej kolacji zasiedli wybrani przez Jezusa, czyli ubodzy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

„Zaprosiliśmy ich, by przywrócić im godność i być razem z nimi właśnie w takim momencie bardzo znaczącym, kiedy blask choinki będzie oświetlał całą kolumnadę zbudowaną przecież także dzięki bezdomnym, biednym i żebrakom. To był piękny wieczór. Pięknie zastawione stoły z palącymi się lampkami, białe obrusy, białe krzesła” - mówi papieski jałmużnik.

Podziel się cytatem

Do stołu podawali młodzi ludzie, bowiem tę kolację przygotowali ich rodzice. Przede wszystkim byli to pracownicy mediów - telewizji włoskiej i niektórych rozgłośni radiowych. „Ubrali się w garnitury, mieli białe koszule, jak kelnerzy z najlepszej restauracji. I kiedy nasi biedni wchodzili pod kolumnadę, to każdy z tych młodych ludzi zapraszał ich i prowadził do miejsca przy stole, przesuwał krzesło i potem towarzyszył. To najlepsza szkoła, To najlepsze świadectwo. Myślę, że tym dzieciakom nic piękniejszego nie mogło się zdarzyć, jak przyjść z rodzicami pod kolumnadę i służyć ubogim. Może kiedyś jak będą czytali Ewangelię, to natrafią na ten fragment, gdzie Jezus mówi: byłem nagi, byłem ubogi, byłem w więzieniu, odwiedziliście mnie, przyszliście do mnie, nakarmiliście Mnie. I wtedy się może okazać, że oni służyli samemu Jezusowi pod Kolumnadą Berniniego” - podkreśla prefekt Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia.

Kard. Krajewski wyznaje, że zostało przygotowanych 150 miejsc. Nie wszyscy zaproszeni dotarli, dlatego też tuż przed kolacją obszedł uliczki wokół Watykanu i zabrał ze sobą tych potrzebujących, których tam znalazł. „To było ewangeliczne zaproszenie tych ostatnich z ostatniego momentu, żeby wszystkie stoły się wypełniły” - mówi papieski jałmużnik.

„Są ludzie, którzy zarzucają nam, że niszczymy to ostatnie monumentalne dzieło barokowe, czyli kolumnadę. Bo są tam przecież prysznice, jest ambulatorium, jest zakład fryzjerski. A teraz po raz pierwszy w historii tej kolumnady do kolacji zasiedli tam biedni. Ale mnie się wydaje, że my nie niszczymy tego wielkiego zabytku, ale my go ozdabiamy. Ozdabiamy go właśnie obecnością bezdomnych, przywracając im godność i pokazując im, jak oni są dla nas ważni, jak oni są ważni dla Chrystusa” - mówi kard. Krajewski. Przypomina, że tam, gdzie kolumnada naśladuje objęcie przez Chrystusa, to tam właśnie są biedni, o których On mówi w każdej Ewangelii. „Przecież wychodził od rana do wieczora i szukał tych, których trzeba było uzdrawiać, leczyć, z którymi trzeba było przebywać. I my nic więcej nie zrobiliśmy, tylko po prostu postawiliśmy ich i siebie w środku Ewangelii. Kiedy rozmawiałem potem z osobami, które tę kolację przygotowały, to mieli łzy w oczach i mówili, że to oni najwięcej otrzymali tego wieczoru od biednych” - wspomina jałmużnik.

Na zakończenie każdy z zaproszonych odszedł z prezentem. Były to pięknie zapakowane termosy, w których mogą mieć gorącą wodę, kawę, herbatę. Otrzymali też szalik i dobrą czekoladę. „To wszystko zrobili wolontariusze” - podkreśla wzruszony jałmużnik.

Podziel się:

Oceń:

+9 0
2023-12-10 15:03

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Najstarszy pokaz szopek bożonarodzeniowych w Wiedniu

Wystawa szopek w Wiedniu

Joanna Łukaszuk-Ritter

Wystawa szopek w Wiedniu

Więcej ...

Leon XIV przyjął prezydenta Niemiec. Rozmowy o Ukrainie i Gazie

2025-09-22 17:40

Vatican Media

Leon XIV przyjął w poniedziałek na prywatnej audiencji prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera, któremu towarzyszyła małżonka Elke. Rozmowy dotyczyły m.in. wojny na Ukrainie i sytuacji humanitarnej w Gazie.

Więcej ...

Uczniowie z jarosławskiego „Katolika” na Jasnej Górze

2025-09-23 09:29
Uczestnicy forum

archiwum szkoły

Uczestnicy forum

Uczniowie Publicznego Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego wzięli udział w XXIII Ogólnopolskim Forum Młodzieży Szkół Katolickich

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Kościół

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Incydent z udziałem prezydenta Nawrockiego w USA....

Wiadomości

Incydent z udziałem prezydenta Nawrockiego w USA....

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Wiadomości

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

Felietony

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Wiara

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

Wiara

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

Wiadomości

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...