Reklama

Kościół

Kard. Müller: wypowiedź Watykanu może zrodzić nieporozumienia

Odpowiedzi watykańskiej dykasterii na kilka pytań brazylijskiego biskupa (3 listopada 2023 r.) z jednej strony przypominają dobrze znane prawdy wiary, ale z drugiej strony otwierają drzwi do nieporozumienia, że w Kościele Bożym jest miejsce na współistnienie grzechu i łaski - stwierdza w swoim komentarzu  zamieszczonym na hiszpańskojęzycznym portalu infoCátolica kard. Gerhard Ludwig Müller. Były prefekt Kongregacji Nauki Wiary przypomina, że zadaniem tej dykasterii jest wierne zachowywanie prawdy Bożego Objawienia.

[ TEMATY ]

kard. Gerhard Müller

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chrzest jest bramą do nowego życia w Chrystusie

Odnosząc się do kwestii chrztu osób transseksualnych niemiecki purpurat kurialny przypomina, że Chrzest jest drzwiami do nowego życia w Chrystusie. Pan Jezus ustanowił go, aby wszyscy ludzie mogli osiągnąć życie wieczne poprzez wiarę w Chrystusa i naśladowanie Go swym życiem. Cytuje słowa św. Pawła z 1 Listu do Tymoteusza (2,4 nn) i zaznacza, że Apostoł nie mówi, iż wystarczy wyznać ustami Jezusa jako naszego Pana, aby wejść do Królestwa Bożego, podczas gdy my ulegamy ludzkiej słabości. Trzeba też wypełniać wolę Boga (por. Mt 7, 21-23). Mówi o tym św. Paweł: „Niechże więc grzech nie króluje w waszym śmiertelnym ciele, poddając was swoim pożądliwościom. Nie oddawajcie też członków waszych jako broń nieprawości na służbę grzechowi, ale oddajcie się na służbę Bogu jako ci, którzy ze śmierci przeszli do życia” (Rz 6,12-13).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kard. Müller cytuje traktat św. Hipolita Rzymskiego „Tradycja Apostolska” (około 200 r. ), zawierający kryteria dopuszczenia lub odmowy (a nawet zwykłego odroczenia) do katechumenatu i przyjęcia chrztu. Wyliczone są tam zawody, stowarzyszenia i zachowania niemoralne, które są sprzeczne z życiem łaski chrztu (por. Traditio Apostolica 15-16).

Reklama

Przypomina, że św. Tomasz z Akwinu, cytowany z uznaniem w odpowiedziach Dykasterii, daje zniuansowaną, dwojaką odpowiedź na pytanie, czy grzesznicy mogą być ochrzczeni:

  1. z pewnością ci grzesznicy, którzy osobiście zgrzeszyli w przeszłości i byli pod władzą „grzechu Adama” (tj. grzechu pierworodnego), mogą zostać ochrzczeni. Chrzest jest bowiem ustanowiony na odpuszczenie grzechów, które Chrystus odkupił przez swoją śmierć na krzyżu.
  2. Jednakże ci, „którzy są grzesznikami, ponieważ przystępują do chrztu z zamiarem dalszego grzeszenia” i w ten sposób opierają się świętej woli Bożej, nie mogą być ochrzczeni. Jest to prawdą nie tylko z powodu wewnętrznej sprzeczności łaski Bożej względem nas i naszego grzechu przeciwko Bogu, ale także z powodu zewnętrznego fałszywego świadectwa, które podważa wiarygodność głoszenia Kościoła, ponieważ sakramenty są znakami łaski, którą przekazują (por. Tomasz z Akwinu, Summa theologiae III q. 68, art. 4).

W pułapce terminologii transhumanistycznej

Zdaniem byłego prefekta Kongregacji Nauki Wiary mylące i szkodliwe jest to, że Magisterium angażuje się w terminologię antropologii nihilistycznej i ateistycznej, a tym samym wydaje się nadawać jej fałszywym treściom status prawowitej opinii teologicznej w Kościele. Przytacza słowa Pana Jezusa. „Czy nie czytaliście, że Stwórca od początku stworzył ich jako mężczyznę i kobietę?” (Mt 19,4). Zaznacza, że w rzeczywistości nie ma osób transseksualnych ani homofilnych (homo-afektywnych lub homoseksualnych) ani w porządku stworzonej natury, ani w łasce Nowego Przymierza w Chrystusie. Zgodnie z logiką Stwórcy człowieka i świata, dwie płcie są wystarczające, aby zapewnić dalsze istnienie ludzkości i umożliwić dzieciom rozwój we wspólnocie rodzinnej z ojcem i matką.

Reklama

Podkreśla, że „osoba” to człowiek w swojej duchowej i moralnej indywidualności, która odnosi go bezpośrednio do Boga, jego Stwórcy i Odkupiciela. Jednak każda osoba ludzka istnieje w naturze duchowo-fizycznej, a konkretnie jako mężczyzna lub kobieta poprzez akt stworzenia. Dodaje, że Bóg wskrzesi każdego człowieka tak, jak został stworzony, w jego męskim lub żeńskim ciele, nie okazując gniewu tym, którzy okaleczyli genitalnie innych ludzi (za duże pieniądze) lub którzy, zdezorientowani fałszywą propagandą, zostali świadomie oszukani co do swojej męskiej lub żeńskiej tożsamości.

Kard. Müller przestrzega, że transhumanizm we wszystkich swoich odmianach jest diaboliczną fikcją i grzechem przeciwko godności osobistej istot ludzkich. Cytuje nauczanie i praktykę Kościoła rzymskiego, który wyraźnie stwierdzał: „Jawnogrzesznica, człowiek lubieżny, lub ten kto siebie okaleczył i każdy, kto zajmuje się pracą, o której nie przystoi się mówić, niech zostaną wyłączeni, gdyż są nieczyści [od katechumenatu i chrztu]” (Traditio Apostolica 16).

Niemiecki purpurat kurialny podkreśla znaczenie „zdrowej doktryny” i zaznacza, że motywacja duszpasterska, która chce, aby grzesznicy łamiący szóste i dziewiąte przykazanie Dekalogu byli traktowani z jak największą „łagodnością i wyrozumiałością” jest godna pochwały tylko wtedy, gdy duszpasterz nie oszukuje pacjenta co do powagi jego choroby, jakby był złym lekarzem. Natomiast Dobry Pasterz odczuwa większą radość „z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia” (Łk 15,6). Tutaj ponownie należy dokonać fundamentalnego rozróżnienia między jednorazowo udzielanym sakramentem chrztu, który zmazuje wszystkie poprzednie grzechy i nadaje nam trwały charakter włączenia w ciało Chrystusa, a (powtarzalnym) sakramentem pokuty, przez który grzechy popełnione po chrzcie są odpuszczane.

Niemiecki purpurat podkreśla troskę Kościoła o ochrzczenie dziecka, które trzeba łączyć z wychowaniem katolickim przez osoby za nie odpowiedzialne, zwłaszcza poprzez przykładne życie. „Kościół nie może jednak pozostawiać wątpliwości co do naturalnego prawa dziecka do dorastania z własnymi rodzicami biologicznymi lub, w nagłych przypadkach, z rodzicami adopcyjnymi, którzy moralnie i prawnie zajmują ich miejsce. Jakakolwiek forma macierzyństwa zastępczego lub produkcja dziecka w laboratorium (jako rzeczy) w celu zaspokojenia egoistycznych pragnień jest, z katolickiej perspektywy, poważnym naruszeniem osobistej godności istoty ludzkiej, którą Bóg powołał do istnienia fizycznie i duchowo poprzez jej własną matkę i ojca, aby dziecko Boże powołać do życia wiecznego” - podkreśla były prefekt Kongregacji Nauki Wiary.

2023-11-09 21:40

Oceń: +13 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Müller krytykuje projekt konstytucji apostolskiej o Kurii Rzymskiej

[ TEMATY ]

kard. Gerhard Müller

Monika Książek/Niedziela

Z ostrą krytyką projektu konstytucji apostolskiej „Praedicate evangelium” o Kurii Rzymskiej wystąpił były prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary, kard. Gerhard Ludwig Müller. „W obecnym projekcie reformy Kurii Rzymskiej i jej służby Kościołowi w dzisiejszym świecie nie można rozpoznać zasadniczej koncepcji pochodzenia, natury i misji Kościoła” - powiedział kard. Müller w wywiadzie dla niemieckiego dziennika „Passauer Neue Presse” Jego zdaniem projekt dokumentu oscyluje między „żądaniem uduchowienia postaw wszystkich pracowników Kurii” a „świecką koncepcją Kościoła, który powinien być kierowany jak międzynarodowa korporacja”.

Rada Kardynałów przedstawiła projekt konstytucji apostolskiej „Praedicate evangelium” o Kurii Rzymskiej i pod koniec lutego przesłała do konsultacji konferencjom episkopatów, synodom katolickich Kościołów wschodnich, dykasteriom Kurii Rzymskiej, konferencjom wyższych przełożonych zakonów męskich i żeńskich i niektórym uniwersytetom papieskim. Konstytucja ma na celu reorganizację zadań i struktury centralnej administracji Kościoła katolickiego i postawienie mocniejsze postawienie akcentu na ewangelizację. Uwagi mają zostać odesłane Radzie Kardynałów i rozpatrywane zgodnie z wolą papieża tak aby zredagować ostateczną wersję dokumentu. Ogłoszenie konstytucji pod roboczym tytułem „Praedicate evangelium” spodziewana jest pod koniec roku.
CZYTAJ DALEJ

Święty Józef - oblubieniec Maryi

Niedziela podlaska 11/2002

[ TEMATY ]

św. Józef

Karol Porwich/Niedziela

Św. Józef, oblubieniec Najświętszej Maryi Panny, w kalendarzu liturgicznym Kościoła zajmuje miejsce specjalne, skoro jego wspomnienie Kościół obchodzi w sposób uroczysty. Miesiąc marzec jest w sposób szczególny poświęcony św. Józefowi. Jego święto obchodzimy 19 marca jako uroczystość. Bardzo pięknie wyrażają prawdę o św. Józefie niektóre pieśni: "Szczęśliwy, kto sobie patrona Józefa ma za Opiekuna. Niechaj się niczego nie boi, gdy św. Józef przy nim stoi Patronem...". Hebrajskie imię Józef oznacza tyle, co "Bóg przydał". Św. Józef pochodził z królewskiego rodu Dawida. Pomimo tego, że pochodził z takiego rodu, zarabiał na życie trudniąc się obróbką drewna. Mieszkał zapewne w Nazarecie. Nie był on według ciała ojcem Jezusa Chrystusa. Był nim jednak według żydowskiego prawa jako małżonek Maryi. Zaręczony z Maryją stanął przed tajemnicą cudownego poczęcia. Postanowił wówczas dyskretnie się usunąć, ale po nadprzyrodzonej interwencji wziął do siebie Maryję, a potem jako prawdziwy Cień Najwyższego pokornie asystował w wielkich tajemnicach. Chociaż Maryja porodziła Pana Jezusa dziewiczo, to jednak według otoczenia św. Józef był uważany za Jego ojca. On to kierował w drodze do Betlejem, nadawał Dzieciątku imię, przedstawiał Je w świątyni jerozolimskiej i uciekając do Egiptu ocalił przed prześladowaniem króla Heroda. Widzimy jeszcze św. Józefa w czasie pielgrzymki z dwunastoletnim Jezusem do Jerozolimy na święto Paschy. Potem już się w Ewangelii nie pojawia. Niektórzy sądzą, że wkrótce potem zakończył życie w obecności Pana Jezusa i Najświętszej Maryi, na Ich rękach i miał uroczysty pogrzeb, bo w ich obecności. Może dlatego św. Józef jest uważany za szczególnego patrona dobrej śmierci. Św. Józef był rzemieślnikiem, być może cieślą, co oznacza hebrajski wyraz charasz. Zajmował się pracą w drewnie, w metalu, w kamieniu. Wykonywał zatem narzędzie codziennego użytku, konieczne również w gospodarce rolnej. Jest rzeczą uderzającą, że w wydarzeniach z dziecięcych lat Pana Jezusa, św. Józef odgrywa znaczącą rolę. Jemu anioł wyjaśnia tajemnice wcielenia Syna Bożego, jemu poleca ucieczkę i powrót do Nazaretu po śmierci Heroda. Na obrazach widzimy zwykle św. Józefa jako starca, by w ten sposób podkreślić prawdę o dziewiczym poczęciu Pana Jezusa. W rzeczywistości jednak św. Józef był młodzieńcem w pełni urody i sił. Pisarze podkreślają, że do tak wielkiej godności, opiekuna Pana Jezusa, oblubieńca Najświętszej Maryi Panny i żywiciela - głowy Najświętszej Rodziny, powołał Pan Bóg męża o niezwykłej cnocie. Dlatego słusznie stawiają oni św. Józefa na czele wszystkich świętych Pańskich, a Kościół obchodzi jego doroczną pamiątkę, pomimo Wielkiego Postu, jako uroczystość. Szczególnym nabożeństwem do św. Józefa wyróżniała się św. Teresa z Avila. Z wielkim zaangażowaniem szerzyła ona kult św. Józefa słowem i pismem. Twierdziła, że o cokolwiek prosiła Pana Boga za przyczyną św. Józefa, zawsze to otrzymała. Jego też obrała za głównego patrona zreformowanego przez siebie zakonu karmelitańskiego. Za swojego patrona św. Józefa obrały sobie również Siostry Wizytki. Św. Jan Bosko, założył stowarzyszenie św. Józefa dla młodzieży rzemieślniczej. Papież bł. Jan XXIII, który na chrzcie św. otrzymał imię Józef, do kanonu Mszy św. (pierwsza modlitwa eucharystyczna) dołączył imię św. Józefa. W 1961 r. tenże Papież wydał list zalecający szczególne nabożeństwo do tegoż Orędownika. Liturgiczne święto św. Józefa po raz pierwszy spotykamy w IV w. w pobliżu Jerozolimy w klasztorze św. Saby. Papież Sykstus IV w 1479 r. wprowadził to święto do mszału rzymskiego i brewiarza, a papież Grzegorz XV rozszerzył je na cały Kościół. W pierwszej połowie XIX w. przełożeni generalni 43 zakonów wystąpili do Stolicy Apostolskiej z prośbą o ustanowienie osobnego święta Opieki Świętego Józefa nad Kościołem Chrystusa. Papież bł. Pius IX przyczynił się do ich prośby i w 1847 r. ustanowił to święto. Natomiast papież św. Pius X podniósł je do rangi uroczystości. Papież Pius XII wprowadził na dzień 1 maja wspomnienie św. Józefa Robotnika. Papież Benedykt XV w 1919 r. do Mszy św., w której wspomina św. Józefa dołączył osobną o nim prefację. Pierwszą w dziejach Kościoła encyklikę o św. Józefie wydał papież Leon XIII. Wreszcie papież św. Pius X zatwierdził litanię do św. Józefa, do odmawiania publicznego. Są sanktuaria św. Józefa. Największe i najbardziej znane jest w Kanadzie, w Montrealu. Powstało ono w 1904 r. i posiada 61 dzwonów. Cudowna figura św. Józefa została ukoronowana koronami papieskimi w 1955 r. Kanada, Czechy, Austria, Portugalia, Hiszpania obrały sobie św. Józefa za patrona. W Polsce kult św. Józefa jest bardzo żywy. Już na przełomie XI i XII w. w Krakowie obchodzono 19 marca jego święto. W XVII i XVIII w. nastąpił największy rozwój nabożeństwa do św. Józefa. W 1645 r. ukazały się godzinki ku czci św. Józefa. W XVII w. wybudowano największe sanktuarium św. Józefa w Polsce, w Kaliszu. Znajduje się tam obraz pochodzący z tegoż wieku, który w 1786 r. Prymas Polski Władysław Aleksander Łubieński, ogłosił urzędowo za cudowny. Papież Pius VI w 1783 r. wydał dekret zezwalający na koronacje obrazu, ale dokonała się ona dopiero w 1796 r. W Polsce jest około 270 kościołów ku czci św. Józefa. W 1818 r. diecezja kujawsko-kaliska obrała go sobie za patrona, a później diecezja wrocławska i diecezja łódzka. Powstały 4 rodziny zakonne pod wezwaniem św. Józefa. W Polsce swego czasu imię Józef było bardzo popularne. Ojciec Święty w adhortacji apostolskiej Redemptoris Custos z 15 sierpnia 1989 r. ukazuje św. Józefa i jego posłannictwo w życiu Chrystusa i Kościoła. Pisze o nim, że był powołany na opiekuna Zbawiciela, był powiernikiem tajemnicy samego Boga, mężem sprawiedliwym i oblubieńcem Dziewicy Maryi, był pracowity, a jego praca była wyrazem miłości. Ojciec Święty kończy adhortację słowami: "Mąż sprawiedliwy, który nosił w sobie całe dziedzictwo Starego Przymierza, równocześnie został wprowadzony przez Boga w początki Przymierza Nowego i Wiecznego w Jezusie Chrystusie. Niech nam ukazuje drogi tego zbawczego Przymierza na progu Tysiąclecia, w którym ma trwać i dalej się rozwijać ´pełnia czasu´ związana z niewysłowioną tajemnicą Wcielenia Słowa. Niech św. Józef wyprasza Kościołowi i światu, każdemu z nas, błogosławieństwo Ojca i Syna i Ducha Świętego".
CZYTAJ DALEJ

Papież w Gemelli: zaprzestano stosowania nieinwazyjnej wentylacji mechanicznej

Ograniczono również konieczność stosowania tlenoterapii wysokoprzepływowej. Fizjoterapia przynosi efekty. Ojciec Święty koncelebrował dziś Mszę Świętą.

Publikujemy najnowszy komunikat medyczny o stanie Ojca Świętego:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję